Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Mężczyzna mógł umrzeć we własnym mieszkaniu. Na szczęście w porę wyważyli drzwi

OPRAC.:
Aleksandra Sierżant
Aleksandra Sierżant
49-latek mógł umrzeć we własnym mieszkaniu. Na szczęście nie doszło do tragedii
49-latek mógł umrzeć we własnym mieszkaniu. Na szczęście nie doszło do tragedii Polska Press/ zdjęcie przykładowe
49-latek mógł umrzeć we własnym mieszkaniu. Sąsiedzi nic nie podejrzewali, mimo to, podjęto decyzję o wyważeniu drzwi.

Gorzowscy policjanci patrolówki, sierż. szt. Dawid Markowski i post. Agata Rogoś, otrzymali pilne wezwanie. Zgłaszającą osoba twierdziła, że znajomy chce odebrać sobie życie. Informacji dotyczących tego, gdzie mężczyzna może się znajdować, było jednak niewiele.

Wyważyli drzwi

Mężczyzna był widziany rano. Policjanci pojechali sprawdzić miejsce jego zamieszkania. Niestety drzwi nikt nie otwierał, mimo kilkukrotnego pukania. Patrol jednak na tym nie poprzestał. Funkcjonariusze wspinali się na parapety, sprawdzali okna. Nikogo jednak w mieszkaniu nie zauważyli. Ponownie wzywali także do otwarcia drzwi wejściowych – niestety bez odzewu.

Policjanci rozmawiali z sąsiadami, którzy nic niepokojącego tego dnia nie zauważyli i nie słyszeli. Funkcjonariusze nie odpuścili. Mieli przeczucie, że w mieszkaniu może ktoś być. Zapadła decyzja o siłowym wejściu do mieszkania. Pomogli w tym wezwani na miejsce strażacy.

Nie doszło do tragedii

W mieszkaniu funkcjonariusze zastali mężczyznę. Policyjny nos nie zawiódł, a podjęte na miejscu decyzje prawdopodobnie zapobiegły tragedii. 48-latek został przewieziony do szpitala.

Po raz kolejny policjanci zapobiegli tragedii. Zwłaszcza dla sierż. szt. Dawida Markowskiego to nie pierwszy raz, gdy wykazuje się profesjonalizmem. W maju Dawid wspinał się po balkonach, by pomóc kobiecie, która chciała z niego skoczyć.

Źródło: Lubuska Policja

WIDEO: Oszustwo na policjanta i prokuratora. Zielonogórzanin stracił 38 tys. Jak nie dać się oszukać?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska