Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Mężczyzna przygnieciony przez auto nie oddychał. Na ratunek przyszli policjant, strażak oraz świadkowie

OPRAC.:
Jakub Kłyszejko
Jakub Kłyszejko
W akcji brało kilka osób. Na szczęście udało im się pomóc mężczyźnie.
W akcji brało kilka osób. Na szczęście udało im się pomóc mężczyźnie. Lubuska Policja
Funkcjonariusze będący po służbie pomogli poszkodowanemu w wypadku drogowym. Mowa o podkom. Marcinie Gilu z Laboratorium Kryminalistycznego KWP w Gorzowie Wlkp. i mł. ogn. Leszku Jankowskim z Komendy Powiatowej PSP w Strzelcach Kraj. Obaj jako pierwsi zauważyli pojazd, który po tym jak dachował, przygniótł swoim ciężarem nieprzytomnego kierowcę. Dzięki reakcji funkcjonariuszy i pomocy innych osób, niedający żadnych oznak życia 35-latek, został wyciągnięty spod samochodu. Resuscytacja pozwoliła również przywrócić czynności życiowe u poszkodowanego.

W czwartek 16 lipca około 17:30 na drodze powiatowej prowadzącej ze Starego Kurowa do Strzelec Krajeńskich, wracający ze służby podkom. Marcin Gil - funkcjonariusz Laboratorium Kryminalistycznego KWP w Gorzowie Wlkp., zauważył na polu uszkodzony, leżący na boku samochód osobowy. Kiedy policjant zatrzymał się i sprawdził pojazd, okazało się, że pod wrakiem znajduje się przygnieciony, ranny mężczyzna, który nie dawał żadnych oznak życia.

Kilka osób walczyło z samochodem

Policjant sam nie był w stanie podnieść uszkodzonego samochodu, dlatego zatrzymał przejeżdżającego drogą busa. W nim jechało trzech mężczyzn, którzy pomogli policjantowi wyciągnąć spod uszkodzonego samochodu rannego mężczyznę. Z pomocą przyszedł również strażak, który akurat tamtędy wracał od znajomych. Mł. ogn. Leszek Jankowski z Komendy Powiatowej PSP w Strzelcach Krajeńskich przystąpił do resuscytacji poszkodowanego. Prowadził ją do czasu przyjazdu powiadomionych o wypadku służb medycznych. Funkcjonariusze odłączyli również akumulator, aby nie doszło do pożaru samochodu.

Szybka akcja uratowała życie

O szczegółach zdarzenia opowiedział rzecznik prasowy strzeleckiej policji. - Kilkuminutowa akcja ratownicza pozwoliła na przywrócenie czynności życiowych u poszkodowanego kierowcy. 35-latek został przetransportowany śmigłowcem do szpitala, gdzie trafił po opiekę medyków - powiedział mł. asp. Tomasz Bartos z KPP w Strzelcach Krajeńskich.

**Byłeś świadkiem wypadku, pożaru lub innego zdarzenia? Stoisz w korku lub masz informację o innych utrudnieniach na drodze? Poinformuj nas o tym! Wyślij nam zdjęcia lub nagranie z miejsca zdarzenia. Możesz to zrobić przez stronę "Gazety Lubuskiej" na Facebooku facebook.com/gazlub/ lub mailem na adres [email protected]

Możesz też skontaktować się z nami, dzwoniąc pod nr 68 324 88 16.**

WIDEO: Jechali razem na elektrycznej hulajnodze. Przewrócili się. Ona nie żyje, on usłyszał zarzuty

od 12 lat
Wideo

Wybory samorządowe 2024 - II tura

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska