Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Miały zostać wyremontowane kilkanaście lat temu. Czy Schody Donikąd w Gorzowie dostaną nowe życie?

Magdalena Marszałek
Magdalena Marszałek
Miasto wraca do tematu zagospodarowania terenu wokół Schodów Donikąd w Gorzowie.
Miasto wraca do tematu zagospodarowania terenu wokół Schodów Donikąd w Gorzowie. Tomasz Rusek
Schody Donikąd to jeden z symboli Gorzowa. Na stopniach imprezowano, umawiano się na randki, były tam też zgromadzenia, występy i msze. Wszystko skończyło się w prawie 20 lat temu, kiedy zostały zamknięte na chwilę, bo miały być remontowane. Tak się jednak nie stało, a kultowe miejsce popadało w ruinę na oczach kolejnych pokoleń mieszkańców.

Temat schodów wraca jak bumerang

Temat remontu Schodów Donikąd wraca w Gorzowie jak bumerang. Teraz pojawił się ponownie przy okazji rozstrzygnięcia konkursu urbanistycznego na zagospodarowanie kultowego przejścia. W ogłoszonym wiosną przedsięwzięciu udział wzięli studenci Politechniki Poznańskiej.

Konkurs był efektem współpracy miasta z poznańską uczelnią. Studenci wydziału architektury pracowali nad rozwiązaniami od marca do czerwca w ramach zajęć z urbanistyki. Zespoły studenckie miały za zadanie zaprezentowanie pracy na czterech planszach oraz w części opisowej - mówi Dariusz Górny, miejski architekt.

Przedmiotem prac były nie tylko same schody, ale także ich otoczenie urbanistyczne i zagospodarowanie całego kwartału.

Wizje i koncepcje studentów mają pomóc w rozmowach o przyszłości tego terenu, bo Schody Donikąd należy traktować wyłącznie jako jeden z elementów przestrzeni, który jest początkiem dyskusji, ale na pewno nie jego najistotniejszym elementem - mówi wiceprezydent Gorzowa Jacek Szymankiewicz.

Studenci mieli ciekawe pomysły

Na konkurs wpłynęły w sumie 22 prace. Miasto zaprezentowało już najlepsze pomysły. Autorkami zwycięskiej wizualizacji są Agata Wojtkowiak oraz Rozalia Idziak. Według koncepcji przygotowanej przez studentki - schody powinny zostać całkowicie przebudowane, tak aby mogły pełnić rolę reprezentacyjną.

Wraca temat Schodów Donikąd w Gorzowie. Czy to kultowe miejsce dostanie nowe życie?
W ten sposób miasto chciało pozyskać pomysły na zagospodarowanie tego zaniedbanego miejsca.
UM w Gorzowie

- Zaprezentowane w zwycięskiej pracy rozwiązania kreują nową jakość przestrzeni w tym rejonie miasta. W udany sposób została wykształcona strefa przejściowa między tym co miejskie, a tym co parkowe. Użytkownik ma możliwość dotarcia na wzniesienie parkowe na kilka różnych sposobów, w tym, co jest istotne dla osób niepełnosprawnych, drogą bez barier architektonicznych. Udana propozycja zwieńczenia rozwiązania multifunkcjonalnym placem i budynkiem restauracji z panoramicznym widokiem na miasto. Dużo zieleni, fontanna i atrakcyjny wizerunek od strony miasta dopełniają całość zamierzenia - tłumaczy Dariusz Górny.

Od pomysłu do realizacji daleka droga

Ale rozstrzygnięcie konkursu to dopiero wstęp do rozmów o przyszłości Schodów Donikąd. Teraz miasto zamierza szukać prywatnych firm, które chciałyby współpracować przy zagospodarowaniem tego terenu.

- Ponad rok temu zrewitalizowany został Park Siemiradzkiego, który cieszy się popularnością wśród mieszkańców, a Schody Donikąd stanowią jego integralny element. Ponadto w pobliżu ruszyły pace prywatnego właściciela związane z zagospodarowaniem przestrzeni na skrzyżowaniu ulic Drzymały i Walczaka. To doskonały powód, by wrócić do tematu i podjąć rozmowy z właścicielami gruntów w sąsiedztwie schodów, ponieważ teren nie należy w całości do miasta. To istotny element planowania przyszłości tego skweru - mówi Jacek Szymankiewicz.

Do końca roku magistrat chce przeprowadzić specjalny test rynkowy, polegający na rozmowach z przedstawicielami sektora prywatnego o możliwościach współpracy w ramach partnerstwa publiczno-prywatnego.

Test rynkowy w ramach partnerstwa publiczno-prywatnego jest to wstępne badanie zainteresowania partnera prywatnego realizacją przedsięwzięcia wspólnie z miastem. Partnerstwo publiczno-prywatne to skomplikowany proces. Projekt prawdopodobnie będzie mocno rozciągnięty w czasie – opowiada wiceprezydent Szymankiewicz.

A to oznacza, że na przebudowę Schodów Donikąd oraz ich najbliższego otoczenia najprawdopodobniej trzeba będzie poczekać jeszcze kilka kolejnych lat.

Zobacz również:

WIDEO: Tak znikało kino Kopernik w Gorzowie. Mamy archiwalne nagranie sprzed lat

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska