Jak donosi cnn.com, szef policji Los Angeles informuje, że nie wykluczono zabójstwa Michala Jacksona. O tym, czy sprawa będzie kryminalna zadecydują oficjalne wyniki sekcji zwłok. Na raport z badań toksykologicznych ciała Jacksona czeka policja LA.
Tymczasem z dokumentów znalezionych w domu Jacksona wynika, że zażywał on bardzo duże ilości leków przeciwbólowych. W cnn.com czytamy o zażywaniu 30 do 40 tabletek Xanax przez gwiazdora. Członek jego osobistej ochrony powiedział, że dopiero po takie ilości leków czuł się lepiej.
W dokumentach są informacje o pięciu lekarzach w Kalifornii, na Florydzie i w Nowym Jorku. Wcześniej mówiło się kilku o lekarzach, którzy dostarczali Jacksonowi narkotyczne leki przeciwbólowe. Policjanci zajmujący się sprawą śmierci Jacksona zamierzają przesłuchać lekarzy gwiazdora.
W dokumentach znalezionych w domu MJ'a jest również informacja o nieudanej próbie powrotu na scenę w Las Vegas w 2006 r. Początek uniemożliwił zły stan fizyczny Króla Popu.
Mimo pojawiania się nowych wątków wciąż nie ma odpowiedzi na najważniejsze pytanie - dlaczego zmarł Michael Jackson.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?