Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Michał Kwiatkowski powalczy o finał "Tańca z Gwiazdami"

(roch)
Janja Lesar i Michał Kwiatkowski
Janja Lesar i Michał Kwiatkowski fot. Archiwum Michała Kwiatkowskiego
Dziś o 20.00 w TVN zacznie się półfinałowa rozgrywka "Tańca z gwiazdami". O Kryształową Kulę walczy gorzowianin Michał Kwiatkowski ze swoją partnerką Janją Lesar.

To będzie pasjonujące widowisko. Dziś Michał i Janja powalczą o finał z faworytkami, czyli Anną Muchą tańczącą z Rafałem Mserakiem i Nataszą Urbańską, ktorej partneruje Jan Kliment.

Michałowi i Janji można pomóc. Wystarczy tylko wysłać smsa na numer 7326 o treści: 6.

Michał Kwiatkowski urodził się 12 listopada 1983 r. Skończył Szkołę Podstawową nr 2 potem poszedł do IV Liceum Ogólnokształcącego. Grał i śpiewał od wczesnego dzieciństwa i dlatego na szkolnych konkursach zdobywał różne nagrody.

Zawsze, przy małych i wielkich wydarzeniach kciuki za ukochanego wnuka trzymała babcia Hanna. To ona informowała dziennikarzy o sukcesach Michała. Do dziś ma tak, że nosi ze sobą fotosy Michała i rozdaje.

W 2002 r. Michał wystartował w programie "Szansa na sukces". Brawurowo wykonał piosenkę K.A.S.Y "Macho". Wystąpił w finale w Sali Kongresowej w Warszawie. No i wtedy brawurą oraz strojem - bardzo szerokie spodnie i bardzo obcisła koszulka zaskoczył samego Wojciecha Manna. I to był przełom.

Wtedy zdecydował, że jedzie na paryską Sorbonę i będzie tam śpiewać. W maju 2003 r. zdobył w na festiwalu w Splicie w Chorwacji III miejsce za piosenkę "Place des lilias" z własną muzyką. Wziął udział we francuskiej wersji Polskiego "Idola", czyli w "Star Academy 3".

Zajął w niej II miejsce. Jednak finalistka Elodie Frege podzieliła się połową nagrody z Michałem. Kiedy ruszył "Taniec z gwiazdami" podczas edycji programu 4 października na Starym Rynku stanął wielki ekran. Przyszło kilkadziesiąt osób, w tym uczniowie jego szkoły z okolicznościowym transparentem. Teraz kciuki za niego trzyma rodzina oraz spora grupa przyjaciół. Michał zresztą obiecał, że jak się program się skończy, to przyjedzie do rodzinnego miasta i spotka się z fanami.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska