Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Miedziowe derby na inaugurację rozgrywek PGNiG Superligi mężczyzn

Sebastian Górski
Marek Świtała wciąż będzie liderem zespołu z Głogowa.
Marek Świtała wciąż będzie liderem zespołu z Głogowa. Sebastian Górski
Lepszego startu nowego sezonu głogowscy sympatycy piłki ręcznej nie mogli sobie wyobrazić. W niedzielę, we własnej hali SPR Chrobry Głogów podejmować będzie KGHM Zagłębie Lubin.

Przerwa była długa, jak przyznają kibice - zdecydowanie zbyt długa. Na pocieszenie nie trzeba długo czekać na derbowe spotkanie, które co roku "smakuje" podwójnie. Już w pierwszej kolejce PGNiG Superligi głogowianie podejmować będą rywala za miedzy. Zagłębie ma być mocniejsze niż w poprzednim sezonie - Wszyscy zobaczą nową twarz i nowe oblicze drużyny. Z tym przekonaniem podjąłem się dalszej pracy w Lubinie. Jestem pewien, że po ostatnich zmianach ten zespół stać na to, by wykrzesać z siebie coś więcej. Przede wszystkim będziemy wygrywać u siebie wszystkie te mecze, w których zwyciężyć powinniśmy. W poprzednim sezonie tego właśnie nam zabrakło. W każdym meczu będziemy dawać z siebie wszystko - zapowiada Jerzy Szafraniec, trener Zagłębia Lubin.

Głogowianie natomiast pod wodzą trenera Krzysztofa Przybylskiego solidnie przepracowali kolejny okres przygotowawczy. Przygotowanie fizyczne, to bardzo ważny punkt w zespole prowadzonym przez tego szkoleniowca. Po bardzo dobrym starcie poprzedniego sezonu szczypiornistom marzy się powtórka z rozrywki - Długo pracowaliśmy nad formą i wierzę, że już w pierwszym meczu pokażemy na co nas stać. Zawsze mówię, że każdy mecz jest ważny, ale ten z Zagłębiem liczy się podwójnie. Wszyscy zdajemy sobie sprawę jak ważny jest to mecz dla naszych kibiców i zrobimy wszystko, aby już na samym starcie dać im trochę radości. Wiemy też, jak ważny jest start rozgrywek. Jeśli dobrze zaczniemy, to będzie nam się łatwiej grało - mówi Krzysztof Przybylski. - jesteśmy na dobrej drodze do wysokiej formy. Jeśli atmosfera się utrzyma i będziemy tak zaangażowani jak do tej pory, to jestem przekonany, że w lidze wszystko będzie możliwe. Mamy mocny zespół, ambitnego trenera i bardzo dobrą publikę za sobą. Czego chcieć więcej? - mówi Ignacy Bąk, nowy nabytek SPR-u.

W Głogowie liczy się na poprawę miejsca z poprzedniego sezonu, pomimo iż nastąpiło kila zmian. Odeszło czterech zawodników: Anton Prokapenia, Jury Gromyko, Paweł Gregor , Mateusz Płaczek, a ich miejsce mają zastąpić: Łukasz Kandora (Górnik Zabrze), Adam Babicz (Azoty Puławy), Krzysztof Tylutki (Azoty Puławy), Ignacy Bąk (SMS Gdańsk). Prawdziwy sprawdzian już w pierwszym meczu. Początek spotkania Chrobrego Głogów z Zagłębiem Lubin w niedzielę o godz. 18:00 w hali Widowiskowo-Sportowej im. Ryszarda Matuszaka w Głogowie.

Oferty pracy z Twojego regionu

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska