Zatrzymana kobieta okradła małżeństwo z niewielkiej wsi pod Międzychodem. Odwiedziła ich w czerwcu ub.r. pod pretekstem zakupu starych zegarów. Stwierdziła, że w domu panują choroby, które można jednak wypędzić. Oboje małżonkowie mają po ponad 80 lat i problemy ze zdrowiem, dlatego przystali na propozycję.
Podczas odczyniania uroku poprosiła staruszków, żeby... dmuchali w dziób żywej kury. Ich schorzenia miały ponoć przejść na zwierzaka!
- Potem poprosiła gospodarzy o całą posiadaną gotówkę. Pieniądze rzekomo miały wzmocnić rzucane przez nią uroki. Małżonkowie dali jej całe swoje oszczędności. Włożyła pieniądze do starej koszuli i zrobiła węzełek. Kazała im się modlić i wyszła z domu, żeby rzekomo zakończyć rytuał. Oczywiście już nie wróciła. Ukradła im ponad 15 tys. zł - informuje mł. asp. Przemysław Araszkiewicz z Komendy Powiatowej Policji w Międzychodzie.
Policjanci zabezpieczyli ślady. Dzięki ich analizie za pomocą nowoczesnych technik kryminalistycznych ustalili, że poszukiwana przez nich oszustka to 54-letnia mieszkanka Łodzi. Została zatrzymana i przesłuchana, policjanci przedstawili jej zarzut kradzieży. Kobieta skorzystała z prawa do dobrowolnego poddania się karze. Musi zwrócić ofiarom skradzione pieniądze. Kolejne sankcje to grzywna i siedem miesięcy więzienia w zawieszeniu na dwa lata.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?