O kontrowersjach wokół mieszkań komunalnych dla lekarzy pisaliśmy w piątek, 3 lutego, w artykule "Jak upolować doktora?". Przypominamy, że wiosną ub.r. władze miejskie przyznały je neurologom. Dyrektorowi szpitala Leszkowi Kołodziejczakowi nie udało się ściągnąć medyków z taką specjalizacją, dlatego pod koniec roku do lokali wprowadzili się lekarze, którzy robią specjalizację pediatryczną. Oburzyło to cześć radnych, którzy w minionym tygodniu rozmawiali o tym podczas posiedzenia połączonych komisji komunalnej oraz oświaty i zdrowia.
Podczas posiedzenia padły mocne słowa o "wtargnięciu", dostało się także urzędnikom. Przede wszystkim prezesowi Międzyrzeckiego Towarzystwa Budownictwa Społecznego Janowi Muzi. Komisja komunalna głosowała za podpisaniem z medykami umów na najem mieszkań, ale komisja oświaty była przeciw. Jutro radni ponownie mają o tym debatować. W spotkaniu wezmą udział L. Kołodziejczak i pediatra Kazimierz Antonowicz.
Dlaczego dyrektor przyznał mieszkania przyszłym pediatrom, zamiast neurologom? Jak komentuje sprawę znany międzyrzecki pediatra Kazimierz Antonowicz? Co o niej mówią szef rady Maciej Rębacz i lider opozycji w radzie Eugeniusz Sawiński?
Czytaj w środę, 8 lutego, w papierowym wydaniu "Gazety Lubuskiej" dla Czytelników z Międzyrzecza i okolic
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?