Czytelniczka jest oburzona na właścicieli psów, którzy wychodząc na spacery ze swoimi pupilami nie zakładają im kagańców, ani nawet smyczy.
- Taki swobodnie biegający pies może kogoś ugryźć, albo wbiec na jezdnię i spowodować wypadek. W dodatku ich właściciele pozwalają, żeby czworonogi załatwiały swoje potrzeby na trawnikach i chodnikach. A nawet w ogródkach jordanowskich, w których bawią się dzieci. Miasto jest strasznie zanieczyszczone. Urzędnicy i policjanci powinni wreszcie zrobić z tym porządek - postuluje.
W Międzyrzeczu nie ma straży miejskiej. Rzeczniczka miejscowych policjantów st. sierż. Justyna Łętowska zapewnia jednak, że jej koledzy i koleżanki podczas patrolowania miasta zwracają uwagę na takie wykroczenia. Zapowiada kolejną kampanię skierowaną do właścicieli czworonogów.
- Przygotowujemy ulotki, które mają promować wśród mieszkańców właściwe i bezpieczne postępowanie z psami. Oraz ostrzegać ich przed ewentualnymi karami za niedopełnienie obowiązków wobec czworonogów i zanieczyszczanie przez nie miejsc publicznych - zapowiada.
Za spacer z psem bez smyczy lub kagańca jego opiekun może zapłacić nawet 250 zł. W przypadku zanieczyszczenia trawnika, czy chodnika, mandat może być dwa razy wyższy. Właściciele muszą się liczyć z tym, że będą musieli pokryć ewentualne szkody spowodowane przez czworonogi.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?