Efektem jest odwołanie przez radę nadzorczą prezesa Tadeusza Łozińskiego. Zastąpił go Adam Radziwoń, który podczas ostatniej sesji zapoznał radnych z finansową sytuacją przedsiębiorstwa zajmującego się produkcją betonowych prefabrykatów. Przewodniczący komisji komunalnej Eugenisz Sawiński zainteresował się opiniami prawnymi, które przedsiębiorstwo zamawiało w zielonogórskiej kancelarii. Za kilkustronicową ekspertyzę zapłaciła np. 25 tys. zł, co radny uznał za skandal.
Nowy prezes wyjaśnił, że w ciągu ostatnich dwóch lat spółka wydała na takie opinie 235 tys. zł. - Można to rozpatrywać w kategoriach działania na szkodę spółki - komentował E. Sawiński.
Zaległości spółki wynoszą ponad pół miliona złotych
Sytuację przedsiębiorstwa komplikuje fakt, że jedna z zielonogórskich firm budowlanych zalega jej ze spłatą blisko 400 tys. zł za dostarczone materiały budowlane. - W takim razie zaległości spółki wynoszą ponad pół miliona złotych - zauważył Jerzy Gądek, przewodniczący rady.
Prezes wyjaśniał, że podpisał porozumienie z wierzycielem, który spłaca zaległości ratami. Ma je uregulować do sierpnia. Zapewniał, że spółka utrzymuje płynność finansową i nie ma zobowiązań.
Gmina jest również właścicielem trzech innych spółek: Międzyrzeckiego Przedsiębiorstwa Wodociągów i Kanalizacji, Przedsiębiorstwa Energetyki Cieplnej oraz Międzyrzeckiego Towarzystwa Budownictwa Społecznego. Wszystkie świadczą usługi mieszkańcom: MPWiK i ZEC dostarczają im wodę i ciepło, natomiast MTBS administruje mieszkaniami komunalnymi i socjalnymi. Tylko PUBR jest spółką produkcyjną.
Strefa Biznesu: Co dalej z limitami płatności gotówką?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?