We wtorek rano Kamila Nowakowska przyjechała z Zielomyśla do Międzyrzecza tylko po to, aby oddać 450 mililitrów krwi w stacji mieszczącej się w przychodni przy ul. Konstytucji 3 Maja. Honorowym dawcą jest już od 14 lat. - Pierwszy raz oddałam krew będąc uczennicą Zespołu Szkół Rolniczych w Bobowicku - zaznacza.
Technikum w Bobowicku to matecznik młodych krwiodawców. Wielu uczniów po ukończeniu 18 lat zapisuje się do działającego tam Klubu Honorowych Dawców kierowanego przez Zbigniewa Smejlisa. W ich ślady idzie młodzież z ekonomika, ogólniaka, budowlanki oraz innych szkół. Np. uczeń technikum logistycznego w Żaganiu Kacper Sochacki, który przed kilkoma dniami po raz drugi w życiu oddał krew w międzyrzeckiej stacji. Dlaczego? - Chcę pomagać innym. To nic nie kosztuje, a może komuś uratować życie - mówił.
Ostatnio wiele osób oddaje tam krew dla chorej na białaczkę Wiolety Kasicy. We wtorek z Murzynowa przyjechał tam sołtys tej wsi Kamil Różycki. O akcji dowiedział się z "GL". Kto może zostać honorowym dawcą? - Kandydaci muszą być pełnoletni i zdrowi. Wpierw przechodzą badania - informuje Joanna Kusik, pielęgniarka ze stacji krwiodawstwa.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?