Przypomnijmy: po tym, jak w centrum Międzyrzecza wyburzono stary, PRL-owski szalet (przypominał betonowy bunkier, nawet schodziło się za potrzebą pod ziemię), władze miasta obiecały, że kawałek dalej, przy popularnym ogródku jordanowskim, zbudowana zostanie nowoczesna ubikacja dostosowana do potrzeb niepełnosprawnych.
Spłuczka na podczerwień
Przygotowano dokumentację, z której można było wyczytać, że w Międzyrzeczu stanie dwustanowiskowa toaleta z przewijakiem, która… może być najnowocześniejsza w Lubuskiem.
Szalet miał być w części sterowany komputerowo oraz mieć m.in. system bezdotykowego otwierania drzwi, samomyjącą się (!) podgrzewaną podłogę, spłuczkę na podczerwień (uruchamianą automatycznie), podajnik mydła, suszarkę i kran uruchamiające się bezdotykowo czy dwa systemy wentylacji z dyfuzorem zapachu.
A to i tak była tylko część z listy wymagań, jakie wpisano w dokumenty przetargowe.
Jedziecie do Międzyrzecza? Nie przegapcie tego!
Już ogłoszono kolejny przetarg
Niestety, pierwszy, a teraz drugi przetarg zakończyły się fiaskiem: za każdym razem oferty, jakie składały firmy budowlane, przekraczały budżet, jaki na inwestycję przygotował ratusz. Urzędnicy mieli bowiem na szalet przygotowane 240 tys. zł, a w ostatnim przetargu najtańsza z dwóch ofert opiewała na niecałe 270 tys. zł (droższa na 284,2 tys. zł).
Dlatego władze gminy ogłosiły trzeci przetarg. Tym razem na oferty urząd czeka do 9 lipca. A na pozytywne rozstrzygnięcie czekają też międzyrzeczanie. Ogródek jordanowski, przy którym ma stanąć szalet, to popularne miejsce wypoczynku, spacerów i zabaw (teraz nieco mniej - przez ograniczenia związane z koronawirusem).
PRZECZYTAJCIE TAKŻE:
POLECAMY Z REGIONU
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
