W połowie października kobieta pojechała rowerem do lasu. Odnalazł ją grzybiarz. Była w ciężkim stanie. Została przewieziona do szpitala z obrażeniami głowy. Nie była jednak w stanie podać policjantom okoliczności zdarzenia. W mieście wybuchła panika. Pojawiły się plotki o grasującym w lasach gwałcicielu.
Śledztwo w tej sprawie zostało umorzone, ale policjanci nadal pracowali nad rozwikłaniem zagadki. Przełom nastąpił przed kilkoma dniami. Zatrzymali podejrzanego, zaś prokuratura wystąpiła do sądu o jego tymczasowe aresztowanie.
Jaka była decyzja sądu? Kim jest podejrzany? Jak policjanci rozwikłali zagadkę?
Czytaj w poniedziałek, 21 stycznia, w "Gazecie Lubuskiej" dla mieszkańców Międzyrzecza i okolic
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?