Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Międzyrzecz: Rowerzyści mają naprawdę proste marzenia. Znamy je! [GALERIA]

Tomasz Rusek
Jak ci się jeździ rowerem po Międzyrzeczu?
Jak ci się jeździ rowerem po Międzyrzeczu? Tomasz Rusek
Zapytaliśmy rowerzystów z Międzyrzecza czy miasto jest im przyjazne. Zostaliśmy zasypani komentarzami. Wnioski: wiele jest jeszcze do zrobienia. Władze gminy i radni powinni wziąć sobie te opinie do serca przed uchwaleniem budżetu na 2020 r.

No to gdzie w Międzyrzeczu dobrze jeździ się rowerem? Elwira Fabicka Jaroszewicz odpowiada nam wprost: - Nigdzie. W Międzyrzeczu ścieżki, jeśli są, to z kostki. Asfalt mamy tylko na Głębokie i na cmentarz ale obie te trasy są w bardzo złym i złym stanie. Na wszystkich ścieżkach królują psy na wyciągniętych smyczach i totalnie nieogarnięci piesi. Rowerzysta czuje się jak intruz i czasami co kilka metrów musi hamować i przepraszać - wylicza Czytelniczka.
Nie rozumie np. dlaczego na ul. Kazimierza Wielkiego - zamiast pasów dla rowerzystów - stworzono wysepki. Mówi, że rowerzystów „wpędzono” w ten sposób na chodnik, co powoduje konflikty z pieszymi, bo to ich miejsce. - W tym mieście zdecydowanie nie zachęca się do zdrowego trybu życia. Rowerzysta wszędzie przeszkadza... - mówi na koniec pani Elwira.

Pozytywów brak

Niestety, na około 40 komentarzy od rowerzystów żaden nie był pozytywny. Narzekania można podzielić na dwie grupy: rzeczy, które są, ale są w złym stanie lub źle wykonane oraz rzeczy, których nie ma, a bardzo ich brakuje.
Do problemów z pierwszej grupy odniósł się pan Jan. - Ścieżki rowerowe są z kostki brukowej, krawężniki na zjazdach i wjazdach są tak wysoko podniesione, że trzeba albo hamować do zera albo schodzić z roweru, żeby nie uszkodzić opony lub felgi. Tragedia - ocenił. Odniósł się też do dopiero co wyremontowanej ul. Chopina. Zdziwił się, że przy jezdni nie zrobiono trasy dla rowerów...
Na wysokie, ostre krawężniki uwagę zwróciła także Elżbieta Anders.

Jazda poza miasto

Grzegorz Olbrych wskazuje, że bolączką jest też brak ścieżek poza miastem. Chciałby tras dla rowerów, które łączyłyby mniejsze miejscowości. - Mamy piękne jeziora dookoła, a do jednego jest tylko trasa rowerowa i to w bardzo złym stanie - napisał w komentarzu na naszym profilu Głos Międzyrzecza i Skwierzyny.
Dokładnie to samo spostrzeżenie miała Dorota Żeberska. Dodała: „marzy mi się, aby moje miasto miało tyle ścieżek, jak w gminie Zbąszynek”.

Będziemy trzymać za słowo

Bardzo istotny brak wytknęła także Lucyna Pindara: napisała o braku ścieżek w parku przemysłowym - o czym już pisaliśmy.
Przypomnijmy więc: do 2022 r. wzdłuż ul. Zakaszewskiego - głównej ulicy parku - wybudowana zostanie kanalizacja (połączy planowany, drugi park z oczyszczalnią ścieków). - Ścieżkę będziemy mogli wybudować dopiero po zakończeniu tej inwestycji - powiedział nam w czerwcu burmistrz Remigiusz Lorenz. I zaznaczył, że w kolejnym centrum przemysłowym, które powstanie pomiędzy Lubosinkiem i drogą do Rokitna, na pewno będą trasy dla rowerów i pieszych.
Nie ma wyjścia: musimy więc poczekać.

ZOBACZ TEŻ:
Międzyrzecz: kiedy w parku przemysłowym będą ścieżki dla pieszych i trasy rowerowe?! [GALERIA]

Zobacz wideo: Holendrzy mają do dyspozycji dziesiątki tysięcy kilometrów ścieżek rowerowych

wideo: Agencja TVN

od 7 lat
Wideo

echodnia.eu W czerwcu wybory do Parlamentu Europejskiego

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska