Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Międzyrzecz: Żołnierze ćwiczyli ewakuację śmigłowcami

Dariusz Brożek
Żołnierze ćwiczyli m.in. ewakuację medyczną przy pomocy śmigłowców.
Żołnierze ćwiczyli m.in. ewakuację medyczną przy pomocy śmigłowców. fot. mjr Szczepan Głuszak
Żołnierze 17. Wielkopolskiej Brygady Zmechanizowanej szykują się do misji w Afganistanie. Polecą tam wiosną br. W ramach przygotowań pododdziały zgrupowania bojowego Alfa ćwiczyły ostatnio m.in. ewakuację rannych z pola walki.

W ramach przygotowań do misji żołnierze "siedemnastej" zakończyli etap zgrywania plutonu. Jako ostatni, egzaminowi poddane zostały pododdziały kompanii piechoty zmotoryzowanej (2. kpzmot) Zgrupowania Bojowego Alfa (ZB A).

- Certyfikacja podsumowuje etap zgrywania plutonu. Ma na celu sprawdzenie umiejętności żołnierzy z pododdziałów, praktycznej znajomości wykonywania procedur, które obowiązują na teatrze działań oraz sprawdzenie kondycji strzeleckiej całego plutonu.- wyjaśnił ppłk Rafał Miernik, dowódca Alfy.

Podczas dwudniowej tzw. pętli taktycznej podwładni ppłk R. Miernika musieli się wykazać nie tylko wyszkoleniem indywidualnym, ale przede wszystkim zgraniem i umiejętnością pracy zespołowej.

- Nie mierzymy wartości plutonu sumując każdego żołnierza. Wszyscy razem pracują na swój końcowy wynik, który przełoży się na lepsze zrozumienie i wzajemne zaufanie, co jest niezwykle istotne podczas operacji poza granicami kraju - zaznaczył kpt. Tomasz Wojciechowski, dowódca 2. kpzmot, który monitorował działanie swojego plutonu w Taktycznym Centrum Operacyjnym.

Zgrywali procedury

Wykonując poszczególne zadania żołnierze musieli płynnie zaliczyć ich wszystkie elementy. - W szkoleniu staram się zawsze zachować maksymalną interaktywność. Zarówno stymuluję do myślenia dowódców i ich podwładnych oraz zespoły podgrywające aranżowane sytuacja. Za każdym razem są one inne by przyszli misjonarze nie popadali w rutyną - dodaje ppłk Miernik.

Podczas patrolowania terenu plutony zostały kompleksowo sprawdzone z procedur obowiązujących na teatrze działań wojennych. Np. pododdział wyjeżdżał poza bazę i w najmniej oczekiwanym momencie otrzymywał ostrzał z broni przeciwpancernej i strzeleckiej. Wówczas żołnierze byli egzaminowani z umiejętności wezwania wsparcia z pola walki. W praktyce wykonywała je Grupa Wsparcia Ogniowego, która raziła cele z moździerzy kal. 98 mm, lub armatohaubic dana, które strzelają pociskami kal.152 mm

Wyłapali mocne i słabe strony

Duży nacisk położono również na współdziałanie z lotnictwem. Żołnierze, którzy na co dzień korzystają z kołowych transporterów opancerzonych rosomak mogli przećwiczyć wszystkie formy użycia śmigłowca w walce. Kiedy byli ranni wzywano go jako powietrzną ewakuację medyczną Medevac, innym razem jako wsparcie z powietrza, lub środek transportu dla żołnierzy pozostających w siłach szybkiego reagowania tzw. Quick Reaction Force.

Wszystko zaczynało się od sporządzeniu meldunku i wezwaniu statku powietrznego. Dalej oceniane były umiejętności wyboru lądowiska i jego zabezpieczenia czy przyjęcie na siebie śmigłowca. Podczas certyfikacji 2. kpzmot żołnierze QRF zostali wezwani do wsparcia zaatakowanego posterunku afgańskiej armii ANA. Po dotarciu na miejsce okazało się, że dwie osoby zostały dość poważnie poszkodowane.

- Certyfikacja to doskonała okazja do tego, by wydobyć mocne i słabsze punkty danych pododdziałów oraz umiejętnie pokierować dalszym szkoleniem, ażeby wyeliminować jakiekolwiek niedociągnięcia oraz stale rozwijać żołnierski warsztat.- podsumował szkolenie kpt. Paweł Kolasa, szef sztabu Alfy.

W lutym żołnierze Czarnej Dywizji - 11. Lubuskiej Dywizji Kawalerii Pancernej - przygotowujący się do operacji w Afganistanie w ramach Międzynarodowych Sił Wsparcia Bezpieczeństwa ISAF, zakończą okres zgrywania w kompaniach, a Zgrupowania Bojowe Alfa i Bravo odbędą najważniejsze dla nich ćwiczenie pod kryptonimem Gardez 11.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska