Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Miejska wigilia w Zielonej Górze

Marta Szkudlarek 0 68 324 88 46 [email protected]
- I cała Zielona Góra się całuje - rozgrzewała mieszkańców Justyna Steczkowska, gwiazda wczorajszej wigilii.
- I cała Zielona Góra się całuje - rozgrzewała mieszkańców Justyna Steczkowska, gwiazda wczorajszej wigilii. fot. Bartłomiej Kudowicz
Wieczerze dla przybyłych tłumnie gości zorganizowano pod gołym niebem, przy ratuszu. Zielonogórzanie śpiewali kolędy, łamali się opłatkiem i składali sobie życzenia.

[galeria_glowna]

- Mieszkańcom życzę wesołych, ciepłych, serdecznych świąt Bożego Narodzenia, a władzom przede wszystkim porozumienia - wypowiada życzenia Wanda Maciejewska i dzieli się opłatkiem. Jej mąż Tadeusz dodaje od siebie kilka słów. - Spokoju trzeba życzyć. Zwłaszcza emerytom i rencistom.

Klimat świąt mieszkańcom przybliżyło światełko pokoju. Piękne anioły rozdawały czerwone świeczki wszystkim chętnym. - Uroczy i bardzo ciepły pomysł. Zwłaszcza, że na dworze ciemno i zimno, a czerwona poświata daje dużo ciepła - tłumaczy Grażyna Jurkiewicz. Razem z mężem Romanem o światełko dbała do późnych godzin. Żaden wiatr nie był w stanie zdmuchnąć ich płomienia.

W tym dniu życzę...

Wśród kolorowych straganów przemykały jedne z najważniejszych postaci sceny politycznej. I... wyjątkowo nie debatowały o budżecie, o nowych zadaniach, nie kłócili się, a z uśmiechem na twarzy wraz z innymi brali udział w kolacji. A było czym się zajadać. Jak co roku, przygotowano masę uszek z mięsem i barszczyk. A od górali kupowano oscypki. - Barszcz piję raz do roku. Tylko na święta w domu. Ale jak tu przepuścić taką okazję? - pyta Malwina Iskra.

- Nie zawsze można porozmawiać w takiej przyjemnej atmosferze z zielonogórzanami - zaznacza pan Mariusz. - A dziś się udało. Dlatego życzę wszystkim dużo radości i miłości. A i żeby nadchodzący rok był jeszcze bardziej udany.

Całuśna Zielona Góra

Gwiazdą wieczoru była Justyna Steczkowska. Jej fani jak zwykle nie zawiedli i przybyli tłumnie. Piosenkarka przyjechała spóźniona 20 minut. I niestety, jak wiele osób liczyło, nie zaczęła występu od kolędy. Śpiewając "czy my jesteśmy tu za karę?" zwodziła publikę. Ale już po pierwszej piosence przeprosiła za spóźnienie i rozgrzała cały tłum.

- Wiosna! Lato! Jesień mija! Nic już nie ma, tylko całuj mnie... I teraz cała Zielona Góra się całuje. To jedyna taka okazja, przed świętami, pocałować bliskich - zachęcała Steczkowska.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wideo
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska