Miejskie łąki mogą być parkiem

Park miejski - Dolina Strugi Świebodzińskiej to projekt, który powstał już w 2011 roku. Od tego czasu o parku jedynie mówiono, bo nie było możliwości, by pozyskać dofinansowania na jego utworzenie. Przedsięwzięcie wyceniono na ponad 20 milionów złotych. Teraz pojawiła się jednak szansa, by pieniądze zdobyć.

- W związku z ogłoszonym konkursem, złożyliśmy wniosek do Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej - informuje inspektor Małgorzata Czaplińska z Wydziału Budownictwa i Zamówień Publicznych Urzędu Miejskiego w Świebodzinie. Projekt uwzględnia zagospodarowanie całego terenu tzw. błoni. - Wstępem do realizacji tej inwestycji było wykonanie ciągu pieszo-rowerowego na Alei 700-lecia. Był to koszt około miliona złotych, natomiast cały projekt to ponad 20 milionów - uzupełnia Krzysztof Tomalak, zastępca burmistrza. Gmina może ubiegać się o 85 proc. kosztów całej inwestycji.

Gdyby udało się dostać pieniądze, w centrum miasta powstanie park o powierzchni zielonej ponad 7 ha. Zagospodarowanie terenu i stworzenie miejsca wypoczynku, to wyczekiwana przez mieszkańców inwestycja. - Od lat o tym słyszymy, ale czy to realne? Przydałoby się, bo brakuje takich miejsc. Park Chopina jest spisany na straty i pozostaje jeden mały parczek w centrum, znajdujący się obok ruchliwej ulicy. To nie jest miejsce na zabawę z dziećmi - mówi mieszkanka Agnieszka Jakimowicz. - Brakuje miejsc dla rodzin z dziećmi, przyjaznych i bezpiecznych. Życzyłabym sobie, by na takim terenie powstały place zabaw czy też ławki - komentuje Magdalena Benedyk, którą spotkaliśmy w okolicy świebodzińskich błoni na spacerze ze swoim dwuletnim synkiem Kubą.

Projekt parku miejskiego - Dolina Strugi Świebodzińskiej powstał pięć lat temu, natomiast dopiero teraz pojawiła się okazja, by zdobyć środki zewnętrzne. - Wpisujemy się w założenia programu i spełniamy kryteria formalne - podkreśla M. Czaplińska.

Najważniejszym założeniem jest tworzenie terenów zielonych, ale - zgodnie z projektem - powstanie również staw z fontanną, alejki, mostki, ciągi piesze i rowerowe, zielone miejsca odpoczynku, tzw. strefy relaksu. Bliżej ulicy Konarskiego, w miejscu, w którym odbywają się miejskie imprezy, powstanie amfiteatr. Natomiast przy Alei 700-lecia pojawiłyby się plac zabaw oraz siłownia zewnętrzna. - Liczymy, że się uda, ale mamy na uwadze fakt, że projekt kierowany jest raczej do większych miast - dodaje M. Czaplińska.

Przy okazji projektu uda się zrealizować to, o czym mieszkańcy mówią od dawna - uporządkować polną drogę łączącą ulicę Świerczewskiego i Aleję 700-lecia. - To skrót, z którego korzysta wielu mieszkańców, ale przeprawa do łatwych nie należy. Po opadach deszczu trzeba liczyć się błotem, bagniskiem i kałużami - mówi pan Jacek. - Cieszy mnie to, bo Aleja 700-lecia to długi odcinek łączący os. Widok z centrum. Przyda się taka przystań, szczególnie latem, bo przechodzi tędy mnóstwo osób - dodaje Justyna Galor.

Rozstrzygnięcia konkursu można spodziewać się wiosną. - Bez środków zewnętrznych możemy realizować tę inwestycję tylko etapami - podsumowuje K. Tomalak.