Mieszkańcy gminy Maszewo czekają na szybki internet. Prace nad instalacją światłowodu jeszcze potrwają. Pozostałe wsie zostaną podłączone?

Przypomnijmy, że już na początku roku informowaliśmy, że gmina Maszewo bierze udział w projekcie z firmą Orange (pn. “Gorzowski Orange Światłowód”), dotyczącą internetu szerokopasmowego oraz likwidacji białych plam.

- Jesteśmy jedną z kilku gmin, które włączyły się w projekt, nad którym pieczę ma urząd marszałkowski - mówił wójt gminy Maszewo, Dariusz Jarociński.

W jednych wioskach pracownicy już wprowadzali kable w ziemię, a nawet zainstalowali skrzynki przy domach. W innych prace dopiero się zaczynają. - M.in. w Bytomcu właśnie zaczęli kopać - informuje wójt Jarociński. - Na szybki internet jeszcze będziemy musieli poczekać.

Jak długo? Zapytaliśmy przedstawicieli firmy Orange. - Inwestycja będzie realizowana w tym i przyszłym roku - informuje rzecznik prasowy Orange Polska, Wojciech Jabczyński. - Podłączyliśmy światłowód do 47 gospodarstw domowych w miejscowościach Granice i Skarbona. W planach mamy jeszcze ponad 600 gospodarstw domowych w 12 kolejnych miejscowościach: Bytomiec, Gęstowice, Granice, Korczyców, Lubogoszcz, Maszewo, Miłów, Połęcko, Radomicko, Rybaki, Skórzyn i Trzebiechów.

Mieszkańcy gminy Maszewo, u których już zainstalowano odpowiednie skrzynki zastanawiają się czy sami mają się zgłosić do dostawcy internetu. Jak informują przedstawiciele Orange, należy czekać na zakończenie inwestycji. - Po zakończeniu inwestycji, zgodnie z procedurami konkursowymi Programu Operacyjnego Polska Cyfrowa (POPC), będzie możliwość zawierania umów na świadczenie usług i wtedy nasi przedstawiciele zaproponują ofertę Orange Polska - informuje W. Jabczyński.

Warto przypomnieć, że nie wszystkie miejscowości w gminie Maszewo zostały objęte. - Nie tylko - zwraca uwagę wójt Dariusz Jarociński. - Również we wsiach, w których jest kładziony światłowód, nie wszystkie gospodarstwa będą do niego podłączone.

Istnieje jednak szansa, że po zakończeniu inwestycji ruszy jej kolejny etap (należy przypomnieć, że to już druga część POPC). - Przedstawiciele Orange już na samym początku zapowiadali, że program będzie rozszerzany – podkreśla Dariusz Jarociński. - Po zakończeniu obecnie trwającego projektu ruszy drugi etap i miejscowości, które nie zostały włączone będą brane pod uwagę.

T-Mobile musi zwrócić klientom niewykorzystane pieniądze z kont pre-paid: