Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Mieszkańcy Gubina czekają na nowe miejsca pracy

Leszek Kalinowski
Kiedy zamiast trawy zobaczymy w tym miejscu nowoczesne firmy? To pytanie zadaje sobie wielu gubinian
Kiedy zamiast trawy zobaczymy w tym miejscu nowoczesne firmy? To pytanie zadaje sobie wielu gubinian fot. Paweł Janczaruk
Strefa ekonomiczna nie zainteresowała do tej pory inwestorów, ale jest szansa, że to się zmieni. Władze strefy obiecują jej uzbrojenie.

- Północ województwa ze swymi strefami przyciąga wciąż nowych inwestorów, a południem nikt się nie przejmuje - denerwuje się Stanisław Berucki z Gubina. - Im dalej od Gorzowa, tym trudniej liczyć na jakąś pomoc ze strony strefy.

Burmistrz Bartłomiej Bartczak wierzy, że zły czas dla miasta już minął. Choćby dlatego, że potencjalnym inwestorom można dziś proponować dwa miejsca. Poza tym Gubin ma atuty. Jakie? A choćby dobrą infrastrukturę drogową i techniczną, ale także walory turystyczne, leży w centrum Europy i razem z Guben stanowi Euromiasto.

Jedno z proponowanych inwestorom miejsc to Gubińska Specjalna Strefa Ekonomiczna. Mieści się na powierzchni 13,22 ha, przy zbiegu ul. Żołnierskiej i Cmentarnej. Inwestujący w niej otrzymają specjalne zwolnienia w podatku dochodowym.

Mały przedsiębiorca (do 50 pracowników) - zwolnienie z podatku dochodowego CIT w wysokości 70 proc. poniesionych nakładów inwestycyjnych lub 70 proc. dwuletnich kosztów pracy.

Średni przedsiębiorca (do 250 pracowników) - zwolnienie w wysokości 60 proc., a duży przedsiębiorca może liczyć na 50 proc. ulgi.

Strefa to niejako dwie oddzielne części przedzielone ulicą cmentarną. Pierwsza liczy 6,57 ha, druga - 6,65 ha.

- Nie było chętnych, bo tereny nie zostały uzbrojone. Teraz się to zmieni. Władze kostrzyńsko-słubickiej strefy deklarują, że uzbrojenie będzie. Gotowy jest projekt - podkreśla burmistrz.

Drugie miejsce, nazywane już przez mieszkańców miejską strefą gospodarczą, to tereny między ul. Śląską, Chodkiewicza i Legnicką, w sumie 25 ha.

- Ruszamy z kampanią reklamową tego terenu. Chcemy pokazać, że to blisko granicy, przy drodze Cottbus - Zielona Góra, że mamy niskie ceny - mówi Bartczak. - Do wszystkich firm, które do tej pory ulokowały się w strefach, wyślemy ulotki. Wiele z nich poszerza działalność, zwiększa zatrudnienie i szuka nowych miejsc. Chcemy też wydać kilkustronicowy folder w języku angielskim i niemieckim i ruszyć z promocją miasta na zachód.

Co do terenów przy Śląskiej i Legnickiej władze mają pisemne deklaracje właścicieli, są gotowi do sprzedaży. Już dziś wiadomo, że na rogu, tuż przy drodze powstanie stacja benzynowa.

- Przy drugim końcu firma transportowa chce postawić swoją siedzibę - wylicza burmistrz. - Przy Legnickiej dwa hektary wykupiła już firma z branży metalowej.
Przy drodze Cottbus - Zielona Góra stanie niebawem tablica z napisami w kilku językach, że tu są tereny do inwestowania.

- Pojedziemy do naszego partnerskiego miasta w Niemczech, Latzen, i przez trzy dni - w ramach wcześniej przygotowanego projektu - będziemy promować nasze miasto. To jeszcze nie wszystkie działania, które mają zmienić Gubin - zapewnia Bartczak.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska