Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Mieszkańcy skarżą się na opieszałość robotników

Dorota Nyk 76 835 81 11 [email protected]
Mieszkańcy bloków przy ul. Andromedy jeszcze przez jakiś czas nie dojadą do domów samochodami.
Mieszkańcy bloków przy ul. Andromedy jeszcze przez jakiś czas nie dojadą do domów samochodami. Dorota Nyk
- Nie możemy dojechać do swoich domów i nie wiadomo jak długo tak jeszcze będzie - zawiadomili nas mieszkańcy bloków przy ul. Andromedy na os. Kopernik w Głogowie. Skarżą się na opieszałość pracowników firmy, która buduje im drogi dojazdowe.

- Krew nas zalewa - opowiedział nam jeden z mieszkańców. - Wszystko przed naszymi blokami jest rozkopane. Jednak najwyraźniej pracownikom firmy, która buduje drogi dojazdowe, to nie przeszkadza. Widzimy z okien, że się nie spieszą, a ostatnio nawet zostawili wszystko rozkopane i w ogóle ich nie widać.

Mieszkańcy pytają, czy to prawda, że ostatnio firmie budującej drogi przed ich blokami przedłużono termin oddania inwestycji. - Dowiedzieliśmy się, że prezydent podpisał aneks do umowy, w którym dał tej firmie dwa tygodnie dodatkowego czasu. Odkąd to nastąpiło, na budowie żadnego pracownika nie widać. A jak już jakiś się pojawi, to pracuje jak mucha w smole - opowiedzieli nam zdenerwowani mieszkańcy.

Jak sprawdziliśmy, budowa dróg dojazdowych pod bloki na Andromedy - z wyremontowanej właśnie ul. Wojska Polskiego - jest prowadzona niezależnie od tej dużej miejskiej inwestycji. Ale wykonuje ją ta sama firma. Jest to wspólna inwestycja Spółdzielni Mieszkaniowej "Nadodrze" oraz gminy miejskiej. Przy czym spółdzielnia ponosi znacznie większe koszty - około 90 tys. zł. Przed dwoma blokami kładzione są dywaniki asfaltowe i robione jest odwodnienie, a przed kolejnymi dwoma tylko odpływy i zjazdy na ul. Wojska Polskiego.

- Do nas także dotarły skargi od mieszkańców. Ponaglamy wykonawcę jak możemy - powiedziała nam kierowniczka administracji na Koperniku Ewa Telus. - Wczoraj na budowie byli nasi pracownicy. Pod jednym blokiem rzeczywiście nie było żadnego budowlańca.

Jak się dowiedzieliśmy, gmina rzeczywiście przedłużyła wykonawcy termin oddania tej inwestycji. Miała być zakończona30 września, a nowy termin jest wyznaczony na 14 października. Powodem są formalności w związku z koniecznością usunięcia drzew przed jednym z bloków. - Mieszkańcy tych bloków czekali na drogi dojazdowe kilkanaście lat. Prosimy więc jeszcze o dwa tygodnie cierpliwości - mówi rzecznik prezydenta Krzysztof Sadowski.

Nieruchomości z Twojego regionu

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska