Blok przy ulicy Konicza 20 został wybudowany w latach 50. ubiegłego wieku przez więźniów. Chyba pod słabym nadzorem, bo dziś zaskakuje wielu różnymi niespodziankami. A więc jak widać, problem budownictwa nie tylko był znany komediowym bohaterom filmów Barei. Lokatorom bloku w Zielonej Górze do śmiechu nie było. Póki człowiek młody, to jeszcze na wiele rzeczy potrafił machnąć ręką. Im starszy i mniej mobilny, tym bardziej zauważał mankamenty.
Mieszkańcy starego bloku od lat marzyli o windzie. Udało się...
Winda w starym bloku, życie stanie się łatwiejsze
- Kiedyś tak się budowało. A w żadnym czteropiętrowym bloku windy nie było. Chodź ze sposobu budowania można by wnioskować, że miejsce na windę było. Bo po co było zostawiać tyle wolnej przestrzeni? – zastanawia się wielu mieszkańców bloków.
Urszula Sielicka przy Konicza 20 mieszka od wielu lat. Pamięta, jak w latach 70. z czwartego piętra na klatce schodowej spadł mężczyzna. Po jego śmierci dużo się mówiło o tym sposobie budowania. O bezpieczeństwie. O tym, że przydałaby się modernizacja.
- Ja na tę windę czekałam bardzo dużo. Już się bałam, że jej nie doczekam. Jestem po zawale, mam kłopoty z nogami – mówi Urszula Sielicka. - Staraliśmy się, by ułatwić sobie życie. Ale zawsze były jakieś problemy. Zwłaszcza te związane z finansami. Zbieraliśmy różne dokumenty, zaświadczenia o niepełnosprawności, by szukać możliwości dofinansowania z funduszy przeznaczonych dla osób niepełnosprawnych. W końcu zdecydowaliśmy się na pożyczkę…

Pieniądze na windę z Polskiej Fundacji Przedsiębiorczości
Pojawiła się bowiem możliwość pozyskania pieniędzy na dogodnych warunkach. A to za sprawą Polskiej Fundacji Przedsiębiorczości.
- Od 2021 roku zajmujemy się dystrybucją pieniędzy z Funduszu Dostępności z Banku Gospodarstwa Krajowego, przeznaczonych na niwelowanie barier architektonicznych – mówi Monika Żółtańska z PFP. – Ze środków tych mogą skorzystać wspólnoty mieszkaniowe, spółdzielnie, jednostki samorządu terytorialnego. Realizujemy projekty do 2 milionów złotych. W ich ramach proponujemy przez 20 lat stałe oprocentowanie, które wynosi 0,15 proc. Możliwe jest także umorzenie pożyczki do 40 procent.
By uzyskać wsparcie, trzeba pokazać, że dzięki nowym rozwiązaniom pomoc uzyskają osoby po 60 roku życia, osoby z niepełnosprawnością, matki z małymi dziećmi…
- Dzięki tej współpracy doszło do nas, że to naprawdę się dzieje. I zrozumieliśmy, jaką ulgę nam ta inwestycja przyniesie – wspomina mieszkaniec bloku przy ulicy Konicza 20 Andrzej Troc: - Wszyscy klaskaliśmy. Jesteśmy bardzo zadowoleni.
- Ważne jest dla nas to, że winda będzie zatrzymywała się co pół piętra, bo co pół piętra są dwa mieszkania – podkreśla Urszula Sielicka.

Przygotowania do zamontowania windy w starym bloku
Mieszkańcy sąsiednich bloków też zapragnęli zmian i ułatwienia sobie życia. Przygotowywane są więc odpowiednie wnioski.
Tymczasem lokatorzy przy Konicza 20 z baczną uwagą obserwują postępy prac na klatce schodowej. To nie pierwsze zmiany w budynku. Jak przypomina Ryszard Wojtyniak z Zarządu Wspólnoty Mieszkaniowej, wcześniej był kredyt na termomodernizację. Inwestycja też nie była łatwa, bo budynek był krzywy.
- Musieliśmy też przygotować instalację pod kątem podłączenia energii elektrycznej dla pracy tego dźwigu. Czekaliśmy na jakiś program, który pomoże nam zrealizować tę wymarzoną przez mieszkańców inwestycję. No i pojawił się ten Fundusz Dostępności – mówi Ryszard Wojtyniak. - Na początku było tylko pięć instytucji w kraju, które zajmowały się tymi pożyczkami. My zdecydowaliśmy się na Polską Fundację Przedsiębiorczości i jesteśmy bardzo zadowoleni ze współpracy.
Bartosz Wojtyniak, zarządca nieruchomości, podkreśla, że choć ta inwestycja rodziła się w bólach i mękach, to warto było włożyć dużo pracy, wypełnić wszystkie warunki, by móc rozpocząć jej wykonanie. Zadowolenie mieszkańców jest najlepszą nagrodą.

Do umieszczenia windy w starym bloku nie można było użyć ciężkiego sprzętu
Jak przebiegają teraz prace?
Kierownik budowy, Mariusz Szyndrowski z Przedsiębiorstwa Wielobranżowego Adam Kukulski mówi, że wyzwaniem dla wykonawcy jest brak miejsca do działania.
- Żeby zamontować konstrukcję stalową do szybu, nie mogliśmy użyć ciężkiego sprzętu. Trzeba było wszystko robić jakby ręcznie – zauważa wykonawca. – Budowany kilkadziesiąt lat temu nie jest ani pionowy, ani poziomy, więc wstawienie tej windy wymagało dużo kombinacji. Żeby to wszystko wyrównać i żeby wszystko się tu zmieściło.
Jak wylicza Mariusz Szyndrowski, obecny zakończył się montaż głównych elementów konstrukcji szybu. Trwają przygotowania do montażu okien i obudowy szybu. Pozostanie więc wykonanie obudowa szybu, zamontowanie konstrukcji okiennych.
- Myślę, że prace zakończą się w ciągu dwóch miesięcy – mówi wykonawca.
Ryszard Wojtyniak liczy, że lokatorzy będą mogli skorzystać z windy już w połowie lipca.

A co z windą w innych blokach?
- Zostanie nam jeszcze potem remont klatki schodowej, żeby wszystko wyglądało już pięknie i nowocześnie – mówi z nadzieją.
Jak dodaje Bartosz Wojtyniak, zarządca nieruchomości, dzięki współpracy z Polską Fundacją Przedsiębiorczości równolegle realizowane są inwestycje przy ulicy Władysława IV. W przypadku tamtejszych bloków chodzi o dostawianie budynku szybu, żeby mieszkańcy mogli od razu wsiąść do windy bez pokonywania pierwszych stopni…
A co z innymi blokami przy Konicza? Mieszkańcy też marzą o łatwiejszym życiu. Przygotowywane są dwa kolejne wnioski, które jeszcze w czerwcu mają trafić do Polskiej Fundacji Przedsiębiorczości. Można się więc spodziewać w niedługim czasie kolejnych inwestycji. Winda, podnośnik, remont klatki i nie tylko starsi lokatorzy znajdują się w innym, łatwiejszym do życia świecie.

Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Dzieje się w Polsce i na świecie – czytaj na i.pl
- Lek na odrastanie utraconych zębów ma być dostępny jeszcze w tej dekadzie
- W jakiej kondycji jest polskie kino? Co będziemy oglądać? Podsumowanie 48. FPFF
- Kolejna katastrofa samolotu z wagnerowcami? Dokładnie miesiąc od śmierci Prigożyna
- Groźne oblicze AI. Nagie zdjęcia nieletnich dziewczynek trafiły do sieci