Mieszkańcy Strzelec czekają na kolejne ocieplone ściany w blokach

REMONTY W TYM ROKU

W tym roku zaplanowano remonty 13 bloków. Strzelce: Słowackiego 11, Wyzwolenia 18, Prusa 1 i 2, Okrężna 16, Orzeszkowej 1, Saperów 4, Wolności 37. Drezdenko: Mickiewicza 5, Piłsudskiego 41 i 43. Dobiegniew: Staszica 7 i 8.

Spółdzielnia ma 42 bloki w Strzelcach, 16 w Drezdenku i cztery w Dobiegniewie. Od kilku lat nabierają nowych kolorów i przede wszystkim warstwy ocieplającej w postaci styropianu.

Mieszkańcy czują efekty na własnej skórze. - Teraz jest całkiem inaczej. To duża różnica: goła płyta, a ocieplona - mówił Stanisław Wojciechowski i dodał, że czeka na ocieplenie całości budynku.

Ocieplanie trwa od 2000 r. W tej chwili wszystkie budynki spółdzielcze mają zrobione przynajmniej trzy ściany. Dziesięć z nich wyremontowano w całości.

- Zaczynaliśmy od budynku najstarszego i szliśmy do najmłodszego. Tak wykonaliśmy trzy ściany. Czwartą zaczęliśmy od tego, który na remont czekał najdłużej. Czyli odwrotnie: od najmłodszego do najstarszego. Tak jest sprawiedliwie - tłumaczył Lech Berezowski, prezes spółdzielni mieszkaniowej.

Przewiduje on, że ocieplenie wszystkich budynków potrwa najpóźniej do 2011 r. - Mamy specjalny fundusz remontowy. Po zakończeniu inwestycji powinien się zmniejszyć o kwotę płaconą specjalnie na termomodernizację. Wynosi ona 1,65 zł za m kw. miesięcznie - wyliczał prezes. W zeszłym roku na ocieplenie na poszło ok. 1,2 mln. zł.

Spółdzielnia jest w trakcie przetargu. Z uwagi na pogodę roboty powinny ruszyć dopiero w kwietniu i potrwać najpewniej do jesieni. - Nowe elewacje mają cienką warstwę i prace przy minusowych temperaturach mogłyby przynieść efekty uboczne. Temperatura musi się ustabilizować. Najlepiej, żeby wynosiła plus 5 stopni C - wyjaśniał prezes Berezowski. W czasie przerwy zimowej remontowane są z kolei klatki schodowe.

W planach na ten rok przewidziano wykończenie 13 bloków: ośmiu w Strzelcach, trzech w Drezdenku i dwóch w Dobiegniewie (szczegółowe informacje w ramce).

Mieszkańcy chwalą sobie ocieplone bloki. - To nawet można wziąć na chłopski rozum. Dotknąć ocieplonej strony i dotknąć tej bez ocieplenia. Różnica jest bardzo duża. Kiedyś trzeba było o wiele bardziej podgrzewać mieszkanie - mówił nam Andrzej Sergiejew ze Strzelce.

Remont jego bloku jest przewidziany na ten rok. - Wiadomo, że każdy chciałby jak najszybciej - śmiał się. Wiktor Wołodkiewicz ze Strzelec także jest zadowolony z efektów. - Spółdzielnia zrobiła kupę pięknej roboty. A do tego ławeczkę postawią, drzewa przytną. Jestem bardzo zadowolony - chwalił mężczyzna.

Mieszkańcy narzekają jedynie na podwyżki cen ciepłej wody i ogrzewania.