Dopiero poniedziałkowe wyniki piątkowych badań wody wykazały, że jest ona całkowicie czysta (pisaliśmy o tym we wtorek w tekście "Woda jest w końcu czysta"). Jak udało się zlikwidować bakterie?
Za czyszczenie wody odpowiada Przedsiębiorstwo Gospodarki Komunalnej w Strzelcach, bo pod jego kontrolą jest wodociąg. Powiatowy sanepid w Drezdenku zalecił im dezynfekcję wody podawanej do rur za pomocą chloru (dla fachowców: stężenie musiało być na poziomie 0,1-0,3 miligrama na litr). - W ujęciach wody mamy specjalne urządzenie, które podaje chlor - tłumaczy prezes PGK Agnieszka Walendzik. Po całej akcji chlorowania, trzeba było go wypłukać.
Marzena Zasuwik, powiatowy inspektor sanitarny w Drezdenku, mówi, że zalecano także naprawę, np. rur. Jednak nie było takiej potrzeby.
Próbki wody, w których wykryto zanieczyszczenie, pobrano 13 października. Była to rutynowa kontrola. 18 października okazało się, że w wodze są niewielkie ilości bakterii. Z tego powodu 27 października kolejny raz pobrano próbki wody. Dwa dni później były już wyniki. Dopiero wtedy ogłoszono, że woda jest skażona. W ten poniedziałek odczytano wyniki piątkowych badań wody, które wykazały, że nie ma w niej żadnych bakterii.
Na wczoraj przypadła kolejna, tym razem rutynowa, kontrola wody. W przyszłym tygodniu poznamy jej wyniki.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
