Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Mieszkańcy Świdnicy boją się spalarni. Burmistrz: - Nigdy jej nie planowaliśmy

Redakcja
Mieszkańcy z niepokojem wypowiadali się na temat spalarni.
Mieszkańcy z niepokojem wypowiadali się na temat spalarni. Paweł Nijaki
- Ciężko odpowiadać na zarzuty, które są zupełnie bezsensowe. Mieszkańcy doskonale wiedzą, że taka inwestycja nigdy nie powstanie - tak tłumaczył 26 października na sesji rady gminy wójt Jaskulski. To odpowiedź na wątpliwości mieszkańców w sprawie powstania potencjalnej spalarni odpadów.

W piątek, 27 października, mieszkańcy protestowali przeciwko powstaniu w ich okolicy spalarni śmieci. - Oczekujemy jasnej informacji, czy taka spalarnia powstanie w naszej gminie - dopytywali zaniepokojeni i zdenerwowali mieszkańcy.

Od czego zaczęła się cała spirala podejrzeń w sprawie powstania spalarni. Punktem zapalnym mogła być wycieczka do podobnego obiektu w Krakowie. Dla mieszkańców to był jasny sygnał, że coś podobnego może powstać w bliskiej od nich odległości. Wójt Adam Jaskulski stanowczo dementuje takie plotki. - Zorganizowaliśmy ten wyjazd, aby pokazać mieszkańcom, że takie rozwiązania są bezpieczne. Nie uciekniemy od tego typu inwestycji w naszym bliskim sąsiedztwie. Chciałem, żeby w sytuacji, gdy taka spalarnia powstałaby w Zielonej Górze mieszkańcy poparliby ten krok. Stanowczo muszę jednak stwierdzić, że taka inwestycja nie jest, nie była i nie będzie planowana u nas - mówi Jaskulski.

Podejrzenia mieszkańców nie były jednak wyssane z palca. Jak się okazało na sesji, w przeszłości pojawiła się taka propozycja ze strony jednego inwestora. - Były prowadzone takie rozmowy, ale umarły śmiercią naturalną. Inwestor wycofał się, po tym jak zastrzegłem, że na tym terenie nie mogą być składowane odpady - dodaje wójt.

Czy takie zapewnienia uspokajają mieszkańców? - Wygląda na to, że inwestorzy z branży śmieciowej nie pojawią się na terenie naszej gminy. To bardzo dobra wiadomość - mówi mieszkaniec Artur Kremens. - Kłopotem jest jednak brak komunikacji w gminie. Ta spawa nie była nigdy wcześniej komentowana przez władze lokalne. - dodaje A. Kremens.

Przeczytaj też:Orkan Grzegorz w Lubuskiem. Wiatr może przekraczać 100 km/h!

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska