Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Mieszkańcy Torzymia liczą, że zjazd z autostrady da im pracę

Wojciech Obremski
- Cieszę się, że udało się wywalczyć ten zjazd. Poza tym z centrum znikną wreszcie tiry i miasto się odkorkuje. Mogliby zacząć już jego budowę - mówi Józef Charłam, sprzedawca z Torzymia.
- Cieszę się, że udało się wywalczyć ten zjazd. Poza tym z centrum znikną wreszcie tiry i miasto się odkorkuje. Mogliby zacząć już jego budowę - mówi Józef Charłam, sprzedawca z Torzymia.
Budowa trasy A2 ma się rozpocząć za dwa miesiące. - Nareszcie z głównej ulicy znikną tiry - mówi Eugeniusz Antkowiak z Torzymia. - No i będzie z autostrady zjazd do naszego miasta - dodaje Stanisław Drążkowski.

Same korzyści

Długie starania o budowę pełnego węzła przy planowanym odcinku autostrady A2 w Torzymiu opłaciły się. Nowy plan uwzględnia budowę zjazdu. - Dzięki temu nie będziemy zepchnięci na margines - cieszą się mieszkańcy.

Sukces roku

- To największy sukces minionego roku - nie kryje radości burmistrz Torzymia Ryszard Stanulewicz. Budowa ostatniego, zachodniego odcinka autostrady A2 prowadzącego aż do granicy z Niemcami, rozpocznie się w marcu i potrwa około trzy lata. Odcinek z Nowego Tomyśla do Świecka będzie miał długość ponad 105 km. Jeden kilometr nowej trasy został wyceniony na 12,2 mln euro.

Początkowo projekt autostrady nie zakładał budowy zjazdu do Torzymia. - Jeśli nie będzie można do nas zjechać z A2, to nasze miasto padnie, bo zbankrutują handlowcy, a cała reszta znajdzie się na marginesie - mówił nam pan Tomasz, sprzedawca z Torzymia. Jednak jesienią, po długich i trudnych rozmowach, okazało się, że zjazd będzie. Czy to przysłuży się miastu? - Oczywiście. Pełen węzeł oznacza, że z Torzymia będzie można wjechać na autostradę w kierunku Berlina i Warszawy, a także zjechać z niej, jadąc z drugiej strony - mówiła rzeczniczka powiatu Agnieszka Bartosik - Rzyczkowska.

Chcą inwestować

Walka o zjazd w Torzymiu toczyła się wiele miesięcy. Zaangażowali się w nią burmistrzowie Torzymia i Sulęcina, sulęciński starosta, a nawet posłowie i marszałek województwa. Starosta zawiózł do Ministerstwa Infrastruktury około 20 tys. podpisów mieszkańców, domagających się budowy tego zjazdu. I się udało.

- Budowa tego węzła spowoduje w okolicy wzrost zainteresowania terenami pod inwestycje, bo zagwarantuje łatwe połączenie z Europą - mówi A. Bartosik-Rzyczkowska. - Już zgłaszają się przedsiębiorcy, którzy chcą u nas inwestować - dodaje R. Stanulewicz.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska