Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Mieszkańcy Witnicy piszą i czytają. To projekt, który ma zbliżyć ludzi do literatury

MBP Witnica / oprac. (pik)
Projekt witnickiej biblioteki spotkał się z bardzo pozytywnym odbiorem wśród mieszkańców Witnicy.
Projekt witnickiej biblioteki spotkał się z bardzo pozytywnym odbiorem wśród mieszkańców Witnicy. materiały MBP w Witnicy
To niecodzienny projekt Miejskiej Biblioteki Publicznej w Witnicy i zaprzyjaźnionych instytucji. Przedstawiciele miejscowej społeczności czytają fragmenty książek witnickich autorów.

Nagrania publikuje na Facebooku Miejska Biblioteka Publiczna w Witnicy. Termin „witnicki autor” jest traktowany szeroko. - Obejmuje on wszystkie piszące osoby, które kiedykolwiek mieszkały na terenie dzisiejszego Miasta i Gminy Witnica. Bibliotekarki Marcelina Szuciak i Barbara Orszewska montują nadesłane filmiki i zamieszczają w Internecie - tłumaczy Władysław Wróblewski, dyrektor witnickiej biblioteki.

Cel to promocja lokalnej twórczości

Celem projektu „Witniczanie piszą – witniczanie czytają” jest promocja lokalnej twórczości literackiej – od twórczości dla dzieci przez literaturę piękną dla dorosłych po prace niebeletrystyczne. Pierwsza była świeżo wydana książka „Young power” Justyny Sucheckiej. Jej fragment przeczytał uczeń Szkoły Podstawowej w Dąbroszynie Antoni Suchecki (zbieżność nazwisk przypadkowa). Na setnym filmiku burmistrz Dariusz Edward Jaworski zaprezentował jeszcze pachnącą farbą drukarską powieść Alfreda Szklarskiego i witniczanina Macieja Dudziaka „Tomek na Alasce”. Jest ona kontynuacją kultowej serii o przygodach Tomka Wilmowskiego. Odwiedzający biblioteczny profil na FB mogli się też przedpremierowo zapoznać z książką Zbigniewa Czarnucha „Na nich można polegać. Rzecz o pożarnictwie w ogóle, a o strażakach witnickich w szczególności".

Co w Witnicy czyta się najlepiej?

Jednak sądząc z repertuaru, największym powodzeniem witniczan cieszy się twórczość niedawno zmarłej Zofii Sobolewskiej, autorki bezpretensjonalnych wierszy o życiu i miłości. Wielu lektorów wybrało również prozę Ireny Dowgielewicz i wiersze dla dzieci Władysława Wróblewskiego.

„Biblioteczna filmoteka”

Dodatkowym pożytkiem projektu jest promocja gminy i aktywizacja czytelników od lat kilku do osiemdziesięciu kilku. Reprezentowali oni dwanaście zaprzyjaźnionych z biblioteką instytucji:

  • Urząd Miasta i Gminy Witnica oraz Radę Miejską,
  • Cztery szkoły podstawowe: z Witnicy, Dąbroszyna i Kamienia Wielkiego
  • Zespół Szkół Samorządowych w Witnicy
  • Dom Dziennego Pobytu Senior Wigor
  • Dom Pomocy Społecznej w Kamieniu Wielkim
  • Środowiskowy Dom Samopomocy w Witnicy
  • Sekcję Żywego Słowa Uniwersytetu Trzeciego Wieku
  • Zespół muzyczny „Cantores”.

Ci ostatni wystąpili w niedawno zaprojektowanych strojach ludowych w barwach witnickiego herbu.
Odzew przeszedł oczekiwania organizatorów, którzy nawet nie musieli długo namawiać witniczan do przyłączenia się do projektu. To dowodzi, że w trudnym pandemicznym czasie istnieje potrzeba aktywności kulturalnej, zrobienia czegoś wspólnie, zaprezentowania się. Choć oczywiście Internet nie zastąpi kontaktu z pisarzem twarzą twarz. Oby biblioteka jak najprędzej wróciła do normalnych spotkań autorskich i wykładów. Takie są zgodne oczekiwania Czytelników i bibliotekarzy.

A projekt „Witniczanie piszą – witniczanie czytają” trwa nadal.

Wideo: Zielona Góra. Przechodnia galeria, labirynt słów i schody z wersami, czyli poetycko przez biblioteką Norwida

od 7 lat
Wideo

Uwaga na Instagram - nowe oszustwo

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska