Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Mieszkania są, nic tylko kupować

Rafał Krzymiński 68 324 88 44 [email protected]
Takie eleganckie bloki powstają przy ul. Rzeźniczaka.
Takie eleganckie bloki powstają przy ul. Rzeźniczaka. Mariusz Kapała
Ceny na rynku mieszkaniowym są stabilne, a wybór lokali jest duży. Bez problemu kupimy zarówno elegancki lokal trzypokojowy, jak i skromną kawalerkę. A tym, którzy nie mają pieniędzy, pozostaje wybór mieszkania w KTBS-ie.

Jak szukać mieszkania?

Ania skończyła studia i od prawie miesiąca szuka mieszkania. - W Świebodzinie jest mało pracy - mówi dziewczyna. - Przeprowadzka do Zielonej Góry to dla mnie szansa. Dlatego własne mieszkanie jest mi potrzebne. Rodzice obiecali, że kupią mi kawalerkę. Przebieram w ofertach, ale nie mogę się na nic zdecydować.

W podobnej sytuacji są nie tylko absolwenci studiów, ale i młode małżeństwa, którym sprzykrzyło się mieszkanie kątem u teściów.

Aby im pomóc w wyborze własnego M3 przygotowaliśmy poradnik.

Jak szukać mieszkania? W pierwszej kolejności warto odwiedzić biura nieruchomości, które pośredniczą w sprzedaży lokali. Doradcy poinformują nas o aktualnych ofertach na rynku mieszkaniowym i pomogą podjąć decyzję. Przy kupnie lokalu trzeba wziąć pod uwagę choćby naszą zdolność kredytową i możliwości finansowe. Ważne jest określenie potrzeb. Niektórzy zadowolą się małym mieszkaniem na osiedlu z wielkiej płyty, inni potrzebują więcej przestrzeni. Zwróćmy też uwagę, czy w dzielnicy, w której chcemy zamieszkać, jest dostęp do szkół i przedszkoli i punktów usługowych. Liczą się też dobre połączenia komunikacyjne i obecność zieleni.

Ofert można też szukać w internecie, choćby na naszym portalu regioDom.
Mieszkania można nabyć na rynku pierwotnym (nowe lokale oferowane przez deweloperów lub spółdzielnie) lub wtórnym (sprzedają je dotychczasowi właściciele).

O kolejne wskazówki poprosiliśmy specjalistów.

- W budownictwie mieszkaniowym nie ma promocji wakacyjnych, tak jak w supermarkecie wyjaśnił Damian Czachorowski z biura nieruchomości Faktor. - Ceny się ustabilizowały. Najmniejszy popyt jest na mieszkanie w wieżowcu. Zapłacimy za nie 2,5 tys. zł brutto za metr kwadratowy. Apartament w nowym budownictwie kosztuje od 4,5 do 4.8 tys. zł brutto, a mieszkanie w kilkuletnim bloku - 3,7-3,8 tys. za metr. Średnia cena nieruchomości na rynku pierwotnym to 3,3 tys. zł.

Sprawdziliśmy jak kształtują się ceny u deweloperów. Najwięcej nowych mieszkań buduje Ekonbud-Fadom. - Cena lokalu uzależniona jest od położenia nieruchomości - wyjaśnia Izabela Woźnica-Letka z działu sprzedaży. - Jeśli budynek powstaje na działce, za którą zapłaciliśmy więcej, klient płaci też więcej za mieszkanie. Cena 1 mkw. kształtuje się od 3,5 do 3,9 tys. zł brutto.

Przy ul. Obywatelskiej powstaje osiedle DominoPark. Za lokal na parterze zapłacimy 3,5 tys. brutto za metr. Na wyższych kondygnacjach za lokal 50-metrowy wyłożymy 3,7 tys. zł. Za większy - 3.6 tys. zł. Apartamenty kosztują 3,9 tys. zł.
Mieszkania przy ul. Godlewskiego z podziemną halą garażową kosztują 3,790 zł za mkw. Pokój z kuchnią i mniejszy lokal to wydatek rzędu 3,8 tys. za metr.
Deweloper stawia też cztery pięciopiętrowe bloki przy ul. Moniuszki. I te będą droższe. Przygotujmy się na cenę 3,8- 3,9 tys. za metr.

Masz mniej pieniędzy?- Alternatywą jest KTBS

W Rajbudzie ceny są stabilne. - Ostatnią podwyżkę mieliśmy na początku roku - tłumaczy dyrektor ds. sprzedaży Marek Nowak.
Za lokal przy ul. Rzeźniczaka zapłacimy 3.550-3.750 zł za metr, za ten w budynku już oddanym do użytku - 3.450 zł za metr.
PBO kusi lokalami na Czarkowie. - Za mieszkanie zapłacimy 3.585 zł za metr. Dla porównania metr w Nowej Soli kosztuje 3.210 zł - mówi Monika Zabłocka z działu sprzedaży.
Warto spróbować negocjacji z deweloperem. Może dorzuci nam miejsce w garażu warte ok. 25 tys. zł...

Dla osób, które nie mają pieniędzy na zakup mieszkania u deweloperów, dobrą alternatywą jest propozycja Komunalnego Towarzystwa Budownictwa Społecznego. Nie staniemy się właścicielami lokalu, ale za rozsądną cenę zamieszkamy na swoim.

- To idealna propozycja dla młodych małżeństw na dorobku - tłumaczy Alina Ligocka, inspektor ds. ekonomicznych. - Wystarczy wejść na naszą stronę internetową i pobrać wniosek o przydzielenie lokalu. Do niego dołączmy zaświadczenie o zarobkach od pracodawcy na drukach KTBS oraz zaświadczenie o zameldowaniu z urzędu miasta lub gminy. Wnioski rozpatruje społeczna komisja mieszkaniowa w momencie pozyskania pieniędzy na nowe inwestycje.

A czy są lepsze i gorsze dzielnice?

- Są dzielnice, w których chcemy zamieszkać chętniej niż w innych - przyznaje D. Czachorowski. - Tradycyjnie dużym powodzeniem cieszą się mieszkania na Zaciszu i przy ul. Strumykowej. Średni popyt jest na lokale na Pomorskim. Ale podziały na lepsze i gorsze osiedla znikają. Na przykład przez nowe eleganckie budynki wielorodzinne, jak ten przy Zawadzkiego na osiedlu Piastowskim, gdzie dotychczas dominowało budownictwo z wielkiej płyty.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Michał Pietrzak - Niedźwiedź włamał się po smalec w Dol. Strążyskiej

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska