Z Dębinki przez Chudzowice do Strzeszowic, które leżą przy drodze krajowej nr 12. jest zaledwie 5 kilometrów, stąd zostaje już tylko kilometr do zjazdu na autostradę. Jednak mieszkańcy Dębinki, aby tam dotrzeć ze swojej miejscowości, muszą obiera trasę, prowadzącą przez Rytwiny, Cielmów, Tuplice, Trzebiel - dlaczego jadą na około? Bo droga jest znacznie lepsza, chociaż jedzie się dłużej, nadkładając kilkanaście kilometrów. Janusz Kwietniowski, który w Dębince mieszka od niedawna jest tym oburzony. - To przecież nie do pomyślenia, żeby w samym sercu Europy ludzie jeździli leśnymi duktami, żeby dotrzeć w krótszym czasie do autostrady. Droga na Chudzowice powinna być zrobiona już dawno temu, przecież nikt w tych czasach nie jeździ furmankami. Większość ludzi ma samochody, które na takich trasach się niszczą - mówi mężczyzna. - Jeżdżę często do Berlina autostradą, zanim dotrę do tego zjazdu muszę nadłożyć spory kawałek. To jest jakiś absurd.
W urzędzie gminy w Trzebielu dowiedział się, że plany remontu drogi są, leżą w biurkach urzędników już kilka lat, ale z powodu braku pieniędzy gmina nie kwapi się z realizacją projektu. - Przecież w ciągu roku materiały nie stanieją, będą tylko coraz droższe. Dlaczego nikt nie weźmie się za to od razu? Spędziłem wiele lat za granicą, w Niemczech, Francji, nigdzie w świecie nie ma takiego bałaganu jak u nas. Na drodze jest pełno kamieni, nikt się tym nie interesuje - dodaje mężczyzna.
Stanisława Młynarczyk, sołtyska Dębinki doradza uzbrojenie się w cierpliwość. - Wiadomo, że gmina ma 34 miejscowości, a nie wszędzie ludzie mają wodę, a to jest dziś najważniejsze. Pewnie jak będą luzy w budżecie to i droga będzie lepsza - mówi. Wójt gminy Eugeniusz Olejniczak nawet nie chce obiecywać, że drogą zajmie się w najbliższym czasie. Powód? Brak pieniędzy. - Przede wszystkim wodociągi, teraz na to położyliśmy nacisk. Droga jest w zamysłach, ale na pewno nie w tym roku. - informuje.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?