Opowiada, że Murzynek (tak go nazwali mieszkańcy) dniami i nocami leży pod sklepem Żabka. - Jest zabawny, podaje łapkę, reaguje na komendę "siad" - opowiada.
- Tak bardzo bym chciał, żeby ktoś go przygarnął, dał mu miskę wody, coś do jedzenia. Dokarmiamy go jak możemy, ale temu sympatycznemu pieskowi przydałby się jakiś dobry właściciel - dodaje pan Michał. Mówi, że Murzynek przesiedział pod sklepem i w sąsiednim bloku w pobliżu szkoły podstawowej całą zimę. - Apelowałem w tej sprawie na Facebooku, ale każdy pisał, że pies jest za duży - wspomina.
Może teraz się uda?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?