Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Mieszkaniec powiatu krośnieńskiego stracił 45 tysięcy złotych podczas telefonicznej rozmowie z fałszywym pracownikiem banku

Aleksandra Łuczyńska
Aleksandra Łuczyńska
Mieszkaniec Krosna Odrzańskiego padł ofiarą oszustwa na pracownika banku
Mieszkaniec Krosna Odrzańskiego padł ofiarą oszustwa na pracownika banku Lubuska Policja
Mieszkaniec powiatu krośnieńskiego padł ofiarą oszustwa i stracił 45 tysięcy. Zaciągnął kredyt w banku i wszystkie otrzymane w ramach pożyczki pieniądze, przekazał nieświadomie oszustom.

Do 45 - letniego mieszkańca powiatu krośnieńskiego zadzwonił mężczyzna podający się za pracownika centrali banku. Fałszywy "pracownik" poinformował mężczyznę, że z siedziby banku, w którym 45 - latek ma konto, wypłynęły jego dane osobowe oraz, że na nego nazwisko wystawiono duplikat karty bankomatowej. Dodał on również, że jakaś kobieta w Opolu złożyła w jego imieniu wniosek kredytowy na kwotę około 50 tysięcy złotych. W celu zablokowania procedury oraz identyfikacji sprawców mężczyzna miał pójść do banku i zawrzeć umowę kredytową na kwotę 45 tysięcy złotych.

CZYTAJ TEŻ

Zlecenie centrali

Mieszkaniec powiatu, będąc cały czas na łączach z rozmówcą, po wzięciu kredytu wypłacił całą kwotę, a następnie miał ją wpłacić w wpłatomacie konkretnego banku, gdyż tylko ten wpłatomat odczytuje znakowane pieniądze, które on otrzymał z banku. Wykonanie tej czynności miało anulować kredyt, który zaciągnął. Usłyszał też od rozmówcy, że otrzymanych pieniędzy, ze względu na oznakowanie nie może zmieszać ze swoimi i nie może ich nigdzie użyć. 45 - latek miał wątpliwości w prawdomówność rozmówcy, jednak ten rozwiał je informując, że na zlecenie centrali banku, żeby skontaktuje się z nim ktoś z warszawskiej prokuratury, po czym rozłączył się.

To nie brzmiało wiarygodnie, ale...

Po chwili mieszkaniec powiatu otrzymał telefon od kobiety podającej się za prokuratura, która podała jego dane, a także potwierdziła wykonywane wcześniej czynności. Dodała również, że ma on zachować wszelkie potwierdzenia wpłaty, ponieważ pojawi się u niego pracownik, który je zweryfikuje. Słowa kobiety nie brzmiały dla mieszkańca powiatu wiarygodnie, dlatego też kobieta poleciła mu by wszedł na stronę prokuratury i sprawdził numer telefonu z którego dzwoniła.

To było oszustwo

Był taki sam, więc mężczyzna uwierzył pani "prokurator" i po ponownym połączeniu telefonicznym, kontynuował rozmowę z mężczyzną, który podawał mu kody "blik" umożliwiające wpłatę 45 tysięcy złotych w wpłatomacie. Po tej czynności na otrzymany numer wysłał potwierdzanie wpłat, co w konsekwencji miało skutkować anulowaniem kredytu. Niestety tak się nie stało, o czym przekonał się, gdy tylko poszedł do swojego banku. Wszystko co wcześniej usłyszał mieszkaniec powiatu było oszustwem.

Trzeba być ostrożnym

Jak podkreśla kom. Justyna Kulka z KPP w krośnie Odrzańskim, takich historii jest wiele, a oszuści w bezwzględny sposób podszywają się pod różne banki i instytucje, żeby wyłudzić pieniądze.

Policjanci apelują o ostrożność i weryfikowanie usłyszanych informacji

  • Zachowaj czujność i nigdy nie działaj pod wpływem emocji,
  • Rozłącz się, odczekaj chwilę i sam skontaktuj się ze swoim bankiem, a najlepiej pójdź tam osobiście i zweryfikuj usłyszaną historię,
  • Pamiętaj, że oszuści bardzo chętnie wykorzystują spoofing telefoniczny, czyli podszywanie się pod inny numer telefonu. Oznacza to tyle, że nigdy nie możemy mieć pewności, że połączenie przychodzące, na przykład z numeru banku oznacza, że dzwoni do nas pracownik banku. Nawet jeśli taki sam numer telefonu widnieje na stronie internetowej, czy też mamy go wpisanego w telefonie.
  • Bez względu na to za kogo podaje się rozmówca, nigdy nie podawaj loginu i hasła przez telefon.
  • Nigdy nie podawaj kodów weryfikacyjnych do płatności mobilnych.
  • Nigdy na polecenie konsultanta nie instaluj żadnych aplikacji, które mają poprawić obsługę płatności mobilnej, chronić twoje dane lub pieniądze.

Czytaj też:

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Co dalej z limitami płatności gotówką?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska