Mija rok od śmierci Grażyny Wojciechowskiej. Gorzów cały czas o niej pamięta

Grażyna Wojciechowska była jedną z najbarwniejszych postaci w Gorzowie. A znał ją niemal każdy dorosły gorzowianin. Przez 28 lat była bowiem miejską radną, w przeszłości była też nauczycielką, a do tego przez lata zajmowała się pomaganiem potrzebującym.

Wojciechowska zmarła 3 stycznia 2022 w wieku 74 lat. Teraz mija więc pierwsza rocznica jej śmierci. Z tej okazji kwiaty na grobie radnej złożyło we wtorek władze miasta - prezydent Jacek Wójcicki oraz Małgorzata Domagała, wiceprezydent odpowiedzialna za sprawy społeczne.

Zmarła przed rokiem radna była postacią nietuzinkową.
- Jako nauczycielka pani Grażyna była jak kochający ojciec. Była surowa, ale kochająca. Potrafiła na nas wrzasnąć, ale gdy uczniowie byli w potrzebie, to do niej się szło z prośbą po pomoc. Nie zapomnę, jak pomogła nam w stanie wojennym. W czasach, gdy był zakaz zgromadzeń dla grup większych niż kilka osób, my w około trzydzieści osób poszliśmy do parku na wagary i groziło nam za to wydalenie ze szkoły. Pani Grażyna wstawiła się za nami i do tego nie doszło - opowiadał nam po śmierci radnej Wojciechowskiej jej były uczeń Jacek Bachalski.

- Grażyna Wojciechowska lubiła postawić na swoim. Zawsze będę pamiętał, jak walczyła o to, by działo się lepiej w gorzowskiej oświacie, by nauczyciele mieli lepiej. Była też bardzo uczuciowa. Jeśli poznała jakąś złą sytuację w jakiejś rodzinie i trzeba było pomóc, domagała się, by to było spełnione - mówi nam z kolei Tadeusz Jędrzejczak, były prezydent Gorzowa.

W ostatnich latach swojego życia radna Wojciechowska zrealizowała kilka pomysłów, które na trwale weszły do kalendarza miasta. To m.in. Kongres Kobiet czy cykl Ocalić od Zapomnienia. W roku 2022, a więc już po śmierci Wojciechowskiej, były one kontynuowane. Sama radna została też uhonorowana w przestrzeni miejskiej. Na filarach mostu Lubuskiego powstał mural z jej wizerunkiem, a w ogrodzie Teatru Osterwy zostało ustawione „krzesło Wojciechowskiej”.

Grażyna Wojciechowska została pochowana w rodzinnym grobie, który mieści się przy głównej alei cmentarza przy ul. Żwirowej za kaplicą.

Czytaj również:
Gorzów. Krzesło przy Teatrze Osterwy przypomni o Grażynie Wojciechowskiej