Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Miłośnicy przyszli na wystawę Zdzisława Beksińskiego

(roch)
Specjalnie dla prac Zdzisława Beksińskiego na wystawę przyszedł Mikołaj Leszczyk
Specjalnie dla prac Zdzisława Beksińskiego na wystawę przyszedł Mikołaj Leszczyk fot. Krzysztof Tomicz
- Lubię mroczne klimaty Beskińskiego i dlatego przyszedłem na wystawę - mówił nasz czytelnik. Prace wybitnego polskiego artysty można oglądać w Galerii BWA w Gorzowie.

- Mnie te prace kojarzą się z muzyką Pink Floyd lub amerykańskiego zespołu Tool - mówił Mikołaj Leszczyk. Gorzowianin przyszedł na sobotnie otwarcie wystawy rysunków Zdzisław Beksińskiego, ponieważ niezwykle ceni sobie twórczość skandalisty z Sanoka.

Także Martę Tomczyk przyciągnęły te prac. - Jestem po prostu pod wielkim wrażeniem jego warsztatu - mówiła.

W Galerii BWA można obejrzeć 83 rysunki z lat 1953-2000. Pochodzą one z Miejskiej Galerii Sztuki w Częstochowie.

- To depozyt Anny i Piotra Dmochowskich, przyjaciół i marszandów artysty - mówił podczas otwarcia Czesław Tarczyński, dyrektor częstochowskiej galerii. Tłumaczył, że w pracach tych widać demony, jakie nawiedzały Z. Beksińskiego.

- Artysta obsesyjnie bał się śmierci i w tych pracach starał się ja oswajać - tłumaczył. Dodał, że widać tu też demony trapiące autora. Wśród pokazanych prac znalazły się też rysunki z motywami erotycznymi. To dzięki nim w latach 60. ubiegłego wieku Z. Beksiński zyskał przydomek skandalisty.

Wystawę można oglądać w Galerii BWA do 24 maja.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska