Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Miłosz zagrał z Marylą Rodowicz

Sandra Soczewa
Miłosz zagrał z Marylą Rodowicz
Miłosz zagrał z Marylą Rodowicz stodioo.pl
Powstały tu już trzy teledyski przy współpracy z Donatanem. W ostatnim dwie role zagrali mieszkańcy miasta. Tort był z Glisna, prosiak ze Słońska, robaki z Sulęcina, a fotograf z Kostrzyna.

- Pani Maryli Rodowicz nie znałem wcześniej. Ale na próbach do teledysku była bardzo fajna - mówi 5-letni Miłosz Jaskuła, który wystąpił w teledysku do "Pełni", najnowszej piosenki Donatana i Maryli Rodowicz. Oczywiście klip nagrywany był w zamku. W teledysku oprócz znanych muzyków występuje też m.in. Krzysztof Ibisz i znana z Eurowizji "polska słowianka" Paula Tumala, pochodząca z Gorzowa modelka.

Zobacz też: Niezwykłe ujęcia burzy w Lubuskiem (zdjęcia Czytelnika)

W Lubniewicach żyją wiedźmy i małe wampiry

Na planie zdjęciowym do "Pełni" wcale nie znajdowali się sami profesjonaliści! Wręcz przeciwnie - do produkcji zaproszono lokalnych amatorów.

Jednym z nich jest Miłosz Jaskuła - tak, syn burmistrza. Ale to nie tata załatwił mu "pracę". - Przy nagrywaniu pierwszego teledysku byłem obecny na planie razem z dziećmi. I tam Miłosz wpadł w oko osobom z produkcji. Teraz do "Pełni" potrzebowali chłopca o urodzie cherubinka i pomyśleli o Miłoszu, bo idealnie pasował do tej roli - opowiada burmistrz Tomasz Jaskuła. Zaznacza też, że nie namawiał syna do występu.

- Nie musiałem się długo przygotowywać. Było tylko 10 prób, a na planie było fajnie! - mówi Miłosz. Plan zdjęciowy był super. Ludzie też. Ale nie wszystko przypadło chłopcu do gustu. - No nie za bardzo podobał mi się makijaż... - Miłosz kręci nosem. Ale najważniejsza była czaszka! Bo to właśnie wokół niej kręciła się jego rola (Miłosz jako mały wampir podawał czaszkę Maryli Rodowicz). Nie bał się jej? - Czaszka była najfajniejsza! Ale nie bałem się jej, bo przecież była sztuczna! - odpowiada rezolutnie 5-latek. Czy planuje jeszcze występy przed kamerą? Na pewno ich nie wyklucza. Ale bardziej interesuje go kariera muzyczna, a dokładniej hip-hopowa.

Drugą lokalną aktorką zaangażowaną do teledysku była Elżbieta Głodek z miejskiego kółka teatralnego. I warto od razu zaznaczyć, że nie był to jej debiut. - Występowałam już u Donatana w teledysku "Brać". I jakoś tak poszło. Spodobałam im się, zauważyli mnie i zaproponowali kolejny występ - opowiada pani Ela, która podczas pełni zamienia się w... wiedźmę! - Podobała mi się ta rola! Była inna, nietuzinkowa - mówi kobieta. - Przyznałam się kiedyś Donatanowi, że jak miałam 17 lat, to marzyłam o karierze aktorki. I tak po 40 latach spełniam swoje marzenia -żartuje pani Ela.

Zobacz też: Pierwszy ślub poza urzędem. Pobrali się przed Zamkiem w Kożuchowie (zdjęcia)

Donatan mówi, że mamy tutaj małe Hollywood

Losy przyszłej współpracy z Lubniewicami owiane są tajemnicą. - Donatan nakręcił u nas już trzy teledyski. Ostatnio żartował nawet, że mamy tutaj małe Hollywood - śmieje się burmistrz. Dodaje też, że w teledysku nie tylko aktorzy są lokalni. - Tort, który się pojawia, zrobiła pani Szyter z Glisna. Prosiak był ze Słońska. Robaki ze sklepu w Sulęcinie, a fotograf z Kostrzyna - wymienia Jaskuła. Zaznacza, że taka współpraca jest korzystna nie tylko dla Lubniewic, ale też dla regionu.

- O taką współpracę trzeba dbać i ją pielęgnować - dodaje burmistrz. I zaznacza, że w tym przypadku nie jest to trudne, bo z muzykiem i całą ekipą on, urzędnicy i mieszkańcy nawiązali świetną relację.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska