Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Minister Pitera pogroziła głogowskim radnym mijeskim z PiS

Anna Białęcka
Julia Pitera przyjechała do Głogowa na zaproszenie posłanki Ewy Drozd. Zapowiedziała, że zajmie się sprawą radnych PiS, dziejących we władzach klubu Chrobry.
Julia Pitera przyjechała do Głogowa na zaproszenie posłanki Ewy Drozd. Zapowiedziała, że zajmie się sprawą radnych PiS, dziejących we władzach klubu Chrobry. Fot. Anna Białęcka
Minister Julia Pitera zapewniła, że dopilnuje tego, by wygasły mandaty radnych miejskich z PiS. Nie wszystkich oczywiście, ale tych, którzy są jednocześnie we władzach klubu Chrobry.

W naszym mieście gościła minister Julia Pitera. Jej obecność była głównie związana kampanią wyborczą. Jednak jak powiedziała, niektóre ze spraw dotyczących samorządu miejskiego są w kręgu jej zainteresowania. Minister, której głównym zadaniem jest walka z korupcją, potkała się z członkami PO w restauracji w ratuszu.

Przypomniała między innymi sprawę dotyczącą wykupienia i przekazania mieszkania komunalnego przez przedstawiciela władzy miejskiej, a dokładnie sekretarza, swojej córce.- Ta sprawa bulwersowała głogowian, była wielce nieetyczna - mówiła J. Pitera na spotkaniu w z głogowianami. - Wiem, że z mieszkaniami w Głogowie jest problem, tym bardziej kwestie dotyczące tej sprawy są godne napiętnowania. Niestety, z tą sprawą nie mogę już nic zrobić, gdyż szef CBA, pan Kamiński, uznał, że jest tu wszystko ok. Ale mam nadzieję, że ludzie będą o niej pamiętali.

Teraz minister chce zając się radnymi miejskimi. - Ze zdumieniem się dowiedziałam, że grupa radnych Prawa i Sprawiedliwości, jednocześnie jest we władzach tego klubu, czerpie dotacje na ten klub i zasiada w komisji sportu rady miejskiej. To jest sytuacja niedopuszczalna - mówiła podczas spotkania Julia Pitera. - Mogę się tylko dziwić, ze do dzisiaj nie zostały wygaszone mandaty tych radnych. Obiecuje, że tę rzecz dokończę.

Sytuacja dotyczy nie tylko radnych PiS, poza Przemysławem Bożkiem, także m.in. Janusza Piechockiego i Zbigniewa Sienkiewicza. Jak zapewnia minister, sprawa nie jest skomplikowana i jak powiedziała, jeszcze do końca kadencji, mandaty radnych PiS-u, którzy są w zarządach klubów sportowych, powinny zostać wygaszone. - Zwrócę się do rady miejskiej lub bezpośrednio do wojewody. Mam to już przerobione. Wygasiłam już mandaty w lubuskim, w lubelskim i mazowieckim - stwierdziła minister Pitera. - Orzecznictwo w takich przypadkach jest jednoznaczne. Mam nadzieję, że opozycja bardzo to nagłośni i w najbliższych wyborach tym radnym już się nie uda, bo przecież narazili na szwank wizerunek funkcjonariuszy publicznych.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska