Ile będzie przeznaczać Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego? 20 proc. tego, co na filharmonię wykłada miasto. Na przyszły rok magistrat zaplanował la filharmonii 6,8 mln zł. Resort dorzuci więc do tego 1,36 mln zł. Informację o tym przekazał w poniedziałek 28 listopada prezydent Jacek Wójcicki.
- Na najbliższą sesję rady miasta (to już jutro - dop. red.) szykujemy uchwałę dotyczącą zawarcia umowy między miastem a ministerstwem - mówił prezydent.
- Filharmonia Gorzowska to kolejna placówka po Muzeum Ziemi Międzyrzeckiej, która jest współfinansowana przez ministerstwo kultury. Resort daje dodatkowe pieniądze, ale jednocześnie nie pozwala, by ograniczać wydatki, które były do tej pory - mówiła europoseł Elżbieta Rafalska, która zabiegała o ministerialne wsparcie dla instytucji.
Były prośby do marszałka
Finansowanie filharmonii to temat, o którym mówi się w Gorzowie od czasu, gdy ta instytucja została oddana do użytku w maju 2011. Miasto chciało, by była ona - podobnie jak Filharmonia Zielonogórska - finansowana z budżetu województwa. Zgody marszałka jednak na to nie było.
- Bardzo żałuję, że marszałek i samorząd województwa nie stworzył stałego mechanizmu finansowego, który wspierałby funkcjonowanie filharmonii - mówiła E. Rafalska. - Filharmonia Gorzowska nie jest wyłącznie miejska. Ona jest także dla północnej części Lubuskiego. Od dawna w Gorzowie mieliśmy przekonanie, że ona powinna być wspierana również przez samorząd województw. A ponieważ przez lata to się nie udało, podjęliśmy wysiłki, żeby była dotowana przez ministerstwo kultury - dodawała europoseł.
- Jak budowała się nasza filharmonia, myślałam, że to jest nasza megalomania. Długo zastanawialiśmy się, czy damy sobie radę. Przyszedł jednak kryzys. Okazało się, że pieniądze na funkcjonowanie potrzebne są większe - mówiła z kolei poseł E. Płonka.
Będzie więcej koncertów
Jak filharmonia planuje wydać dodatkowe pieniądze?
- Od przyszłego sezonu artystycznego będziemy mogli dzięki temu wsparciu zaproponować bardzo atrakcyjną ofertę zarówno dla najmłodszych jak i starszych. Planujemy zwiększyć liczbę wydarzeń artystycznych - mówiła w poniedziałek Joanna Pisarewicz, dyrektor Filharmonii Gorzowskiej.
Poza większą liczbą koncertów będzie można też inaczej podchodzić do planowania repertuaru.
- Nasza orkiestra jest ciągle niewielka, więc każde wydarzenie wymaga doangażowania muzyków. Oferta nie mogła być taka, jaką sobie zakładaliśmy - mówiła J. Pisarewicz. Dzięki pieniądzom z ministerstwa ma się to zmienić. - Dodatkowe pieniądze na działalność merytoryczną dają komfort do planowania koncertów - dodawała dyrektor filharmonii.
Budżet filharmonii to ponad 9 mln zł. Poza pieniędzmi z miasta składają się na niego wpływy z biletów oraz pieniądze za wynajem obiektu na imprezy komercyjne.
Umowa miasta z ministerstwem kultury ma obowiązywać od przyszłego roku i obowiązywać trzy lata. Efekty dokładania się resortu powinny być widoczne od jesieni.
Czytaj również:
Bosy Leszek Możdżer i wyjątkowo Błękitna Rapsodia Gerswhina, był też byk na dachu. Cóż to był za koncert w Filharmonii Gorzowskiej!
Jak działają oszuści - fałszywe SMS "od najbliższych"
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?