Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Mirka walczy o zdrowie. Ty też możesz jej pomóc

(dab)
Mirosława Górna z Pszczewa walczy z ciężką chorobą. Wspiera ja wielu mieszkańców.
Mirosława Górna z Pszczewa walczy z ciężką chorobą. Wspiera ja wielu mieszkańców. Dariusz Brożek
Nasze artykuły o walczącej z ciężką chorobą Mirce poruszyły wielu Czytelników. Efektem jest zbiórka pieniędzy na jej leczenie.

Pszczewianka Mirosława Górna od dzieciństwa choruje na rdzeniowy zanik mięśni (ang. SMA). Schorzenie się rozwija i powoli wyniszcza jej organizm. W przedszkolu biegała i bawiła się z koleżankami, kiedy była podstawówce pojawiły się problemy z chodzeniem. Od kilkunastu lat porusza się na wózku, co nie przeszkodziło jej jednak w zdobyciu matury i ukończeniu studiów, a ostatnio także w walce o czołowe lokaty na mistrzostwach strzeleckich osób niepełnosprawnych. W czerwcu pojawiła się szansa na zahamowanie rozwoju choroby, a być może także na jej choćby częściowe wyleczenie.

- To terapia komórkami macierzystymi. Musiałabym jednak pojechać na zabieg aż do Indii, bo zajmują się tym tylko specjaliści z kliniki w Delhi - mówi.

Koszt zabiegu wynosi około 140 tys. zł, co znacznie przekracza finansowe możliwości M. Górnej i jej rodziny. Pisaliśmy o tym w lipcu w "Głosie Gorzowa" i na naszym portalu (www.gazetalubuska.pl/miedzyczecz), a potem kilka razy w codziennych wydaniach "Gazety Lubuskiej".

Nasze artykuły poruszyły wiele osób, które pospieszyły z pomocą chorej pszczewiance. W Międzyrzeczu i Pszczewie ruszyła kampania społeczna "Wygrajmy z SMA" Pierwsi pomocną dłoń wyciągnęli do niej właściciele klubu muzycznego Kwinto w Międzyrzeczu Krzysztof i Andrzej Pawłowscy oraz Ewa i Sławomir Szczepańscy. Pod koniec sierpnia zorganizowali w klubie charytatywny koncert i przez miesiąc prowadzili w nim kwestę na leczenie M. Górnej.

Dzięki bezinteresownemu zaangażowaniu wielu wolontariuszy i hojności mieszkańców podczas pierwszej odsłony kampanii zebrano łącznie około 7,4 tys. zł. To za mało, ale przyjaciele chorej dziewczyny planują już kolejne akcje dobroczynne. W grudniu odbyły się dwa kolejne koncerty charytatywne. W Pszczewie - dzięki zaangażowaniu właścicieli dawnego pałacu Żanety i Łukasza Robaków - wystąpiły dzieci z miejscowego przedszkola oraz zespół Broker, natomiast w międzyrzeckim klubie Kwinto zagrała znana formacja Bethel.

- Nie sądziłam, że mam tylu przyjaciół. Wszystkim serdecznie dziękuję za okazane serce. - mówi M. Górna.

Nieruchomości z Twojego regionu

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska