Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Misja pokojowa NATO na Ukrainie? Jarosław Kaczyński tłumaczy, które państwo ma decydujące zdanie

OPRAC.:
Lidia Lemaniak
Lidia Lemaniak
Jarosław Kaczyński
Jarosław Kaczyński Sylwia Dabrowa
– Jest jeszcze ważniejsze pytanie – co na ten temat sądzą Stany Zjednoczone, a dokładnie kierownictwo Stanów Zjednoczonych. Ja uważam, że już od dłuższego czasu, została przekroczona granica, której NATO nie w formie zbrojnej sensu stricte, to znaczy nie w tym sensie, żeby rozpoczynało wojnę z Rosją, ale powinno prowadzić akcję pokojową na terenie Ukrainy, pod osłoną sił zbrojnych – powiedział w Radiu Plus prezes Prawa i Sprawiedliwości, wicepremier ds. bezpieczeństwa, Jarosław Kaczyński.

Jarosław Kaczyński pytany o to, czy jest jakaś granica, jeżeli chodzi o skalę rosyjskiej zbrodni, za którą NATO powinno podjąć decyzję, wchodzimy na Ukrainę, odpowiedział, że sądzi, że jest. – Stąd ta propozycja misji pokojowej, która miała być osłonięta zbrojnie. Na razie nie potrafię odpowiedzieć na to pytanie. Jest jeszcze ważniejsze pytanie – co na ten temat sądzą w Stany Zjednoczone, a dokładnie kierownictwo Stanów Zjednoczonych. Ja uważam, że już od dłuższego czasu, została przekroczona granica, której NATO nie w formie zbrojnej sensu stricte, to znaczy nie w tym sensie, żeby rozpoczynało wojnę z Rosją, ale powinno prowadzić akcję pokojową na terenie Ukrainy, pod osłoną sił zbrojnych – mówił. Prezes PiS dodał, że musi się to odbywać za zgodą rządu Ukrainy.

Prezes PiS pytany o to, czy polska powinna wszystkie możliwe siły i środki wykorzystywać do do tego, żeby pomóc Ukrainie, odpowiedział, że ostrożność tu jest pozorna. – Trzeba działać tak, żeby Rosjanie wiedzieli, że agresja ich bardzo dużo kosztuje i bardzo dużo będzie kosztować. Tutaj chodzi zarówno o wsparcie Ukrainy, w tym także wsparcie, jeżeli chodzi o broń, a z drugiej strony chodzi także o operacje, o których tutaj mówiłem. Na razie ta sprawa jest w zawieszeniu. I w końcu bardzo twarde sankcje. To musi kosztować. Powtarzam – jeżeli ktoś chce być w tych sprawach ostrożne, to w gruncie rzeczy działa przeciwko polskiej racji stanu, bo – jeszcze raz użyję tego określenia – to jest pozorna ostrożność, nieumiejętność przewidywania, nieumiejętność oceny Rosji. Rosja weszła na ścieżkę wojenną i trzeba na tej ścieżce ją zatrzymać – wyjaśnił.

Pytany o reakcje Zachodu na wojnę na Ukrainie, Jarosław Kaczyński powiedział, że uważa, iż to jest kwestia rozeznania innych. – Sądzę, że nie można tych motywów, które powstrzymują przed bardziej zdecydowanym działaniem, sprowadzać tylko do motywów lękowych. One niewątpliwie istnieją, ale są także inne – mówił. W ocenia Jarosława Kaczyńskiego „niektórzy naprawdę na stosunkach z Rosją robili świetne interesy i wymiarze w szerszym – państwowym i wymiarze wielkich firm i wreszcie – w wymiarze indywidualnym. – Bardzo różnymi metodami, tymi legalnymi i tymi mniej legalnymi. Krótko mówiąc – jest potężne lobby, które działa – używając znanego w Polsce powiedzenia – „żeby było jak było” - powiedział.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Wielki Piątek u Ewangelików. Opowiada bp Marcin Hintz

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Misja pokojowa NATO na Ukrainie? Jarosław Kaczyński tłumaczy, które państwo ma decydujące zdanie - Portal i.pl

Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska