Miss Sławskiej Plaży Olga Powałko pracuje nad dwoma doktoratami. Czy kobiety piękne mają w życiu łatwiej, czy trudniej?

Olga Powałko wygrała tegoroczne Wybory Miss Sławskiej Plaży. Wcześniej zdobywała laury w konkursach Miss Polonia Warszawy, Bursztynowa Miss Polski, Miss Fitness, Miss Łeby. Tym razem konkurs w Sławie odbywał się nietypowo, bo ze względu na pandemię, internetowo. – W obecnej sytuacji, kiedy panuje koronawirus, było to najlepsze rozwiązanie. Decydowali internauci. Uważam, że to była dobra forma konkursu na czas, w którym się znajdujemy – wyjaśnia pani Olga.

Konkursy miss to dodatek w życiu Olgi Powałko, która na co dzień zajmuje się całkowicie inną tematyką.
– Faktycznie startuję w takich konkursach, ale traktuję je jako przygodę. Dzięki udziałom w takich wydarzeniach z pewnością nabieramy większej pewności siebie i umiejętności prezencji. To sprawdzenie siebie, tego jak jesteśmy postrzegani przez innych, nawiązanie nowych znajomości i kolejne doświadczenie w życiu – tłumaczy i dodaje:

Ważne jest, aby uczestniczki konkursów miss nie postrzegać, jako tylko piękne zewnętrznie, ale dostrzegać ich piękno wewnętrzne i inteligencję. Dla mnie miss, to nie tylko posiadaczka pięknej buzi, świetnej figury, a przede wszystkim osoba znająca swoją wartość, świadomie dążąca do realizacji wyznaczonych celów. Dziewczyna, która swoją postawą zachęca innych do czynienia dobra.

– Swoje życie poświęciłam nauce – zaznacza pani Olga na początku rozmowy. Pracuje nad dwoma doktoratami na Uniwersytecie Warszawskim i Akademii Sztuki Wojennej w Warszawie w zakresie nauk społecznych (w dyscyplinie nauki o bezpieczeństwie i nauki o polityce i administracji). Prowadzi badania z zakresu przestępczości nieletnich, przestępczości kobiet, zarządzania zasobami ludzkimi w służbach mundurowych, konfliktów zbrojnych i systemu penitencjarnego w Polsce.
Zainteresowanie taką tematyką wynika z tradycji rodzinnych. Moja mama skończyła między innymi resocjalizację. Dlatego też pani Olga, kiedy studiowała bezpieczeństwo narodowe, zaczęła interesować się systemem więziennictwa w Polsce. W pracy magisterskiej weryfikowała, jaki jest stosunek społeczeństwa do systemu więziennictwa, a także jak odbierają system osoby osadzone, nawiązała również do kwestii resocjalizacji w jednostkach penitencjarnych.

Na studia doktoranckie poszłam, aby kontynuować badania naukowe i uzyskać stopień doktora po to, aby być wykładowcą na uczelni i dzielić się ze studentami swoją wiedzą. Chcę również wnieść swój wkład w naukę

– wyjaśnia.

Okres studiów doktoranckich pani Olga wykorzystuje na opracowywanie rozpraw doktorskich, praktyki dydaktyczne, udział w konferencjach naukowych, krajowych i międzynarodowych, a także na pisanie artykułów naukowych.
Była zastępcą redaktora naczelnego w redakcji Obronność Zeszyty Naukowe Wydziału Zarządzania i Dowodzenia Akademii Sztuki Wojenne.
Rozprawę doktorską w ramach studiów doktoranckich na Akademii Sztuki Wojennej poświęca tematyce motywowania żołnierzy w Wojskach Obrony Terytorialnej.

Interesuje mnie, jakimi motywami kierują się ludzie wstępując do Wojsk Obrony Terytorialnej. Osoby zasilające formacje zazwyczaj w życiu codziennym są zaabsorbowane pracą zawodową, bądź nauką, a mimo to pełnią służbę w Wojskach Obrony Terytorialnej. W ramach prowadzonych badań chcę zidentyfikować czynniki motywacyjne, które w największym stopniu motywują żołnierzy Obrony Terytorialnej do wykonywania obowiązków służbowych.

– mówi doktorantka

Badania te umożliwią zidentyfikowanie ewentualnych niedomagań aktualnego systemu motywacyjnego i wskazanie kierunków zmian. Drugi doktorat poświęciła tematyce kobiet w izolacji penitencjarnej.
Doktorantkę interesuje też m.in. fitness i dziennikarstwo. – Miałam okazję przeprowadzić wywiad z aktorką Eweliną Ruckgaber. Myślę o tym, aby dalej rozwijać się w tej dziedzinie. Dla mnie bardzo ważne jest to, że lubię to co robię. Oczywiście przy wyborze zawodu trzeba się kierować tym, że w pracy spędzamy większość swojego życia, dlatego tak bardzo ważne jest, aby przynosiła nam satysfakcję i była zgodna z naszymi zainteresowaniami – wyjaśnia.

Na pytania, czy uroda w życiu pomaga Olga Powałko odpowiada, że z badań prowadzonych przez socjologów wynika, że ludzie atrakcyjni fizycznie mają w życiu łatwiej. – Uważam, że atrakcyjne kobiety bardzo często muszą zmagać się ze stereotypami pustych i tym samym udowadniać, że oprócz urody mają jeszcze inteligencję. Uroda to rzecz gustu – podkreśla. – Jedni mogą mnie postrzegać jako atrakcyjną, a inni nie. Jest nawet powiedzenie „o gustach się nie dyskutuje”. Uważam, że każda kobieta jest piękna na swój sposób. Należy pamiętać również o tym, że oprócz piękna zewnętrznego bardzo istotne jest piękno wewnętrzne.

Nie liczę na to, że tylko dzięki urodzie, która jak już wspominałam, jest różnie postrzegana osiągnę sukcesy. W drodze po sukces stawiam na moje cechy charakteru takie jak ambicja i pracowitość. Właściwie wszystko, co osiągnęłam, zawdzięczam bardzo ciężkiej pracy i swojemu pozytywnemu nastawieniu i energii, ale to, czym się zajmuję daje mi ogromną satysfakcję i motywację do dalszego działania. Do realizacji każdego wyznaczonego celu podchodzę z uśmiechem na twarzy i pozytywną energią i nastawieniem.

- mówi pani Olga.

– Nie tyle uroda, co uśmiech pozytywne nastawienie i energia są ułatwieniem w życiu – podkreśla Miss Sławskiej Plaży 2020.

Zobacz też: Miss Ziemi Lubuskiej 2020