Mistrzostwa świata w Drzonkowie

Od 3 do 9 września WOSiR w Drzonkowie postara się z całą mocą potwierdzić, że przeprowadzane od kilku lat remonty nie były pobieżną kosmetyką za spore pieniądze. Polski Związek Pięcioboju Nowoczesnego uzyskał prawo do organizacji mistrzostw świata juniorów (do 21 lat) i postanowił je zorganizować właśnie na Ziemi Lubuskiej.

- Ośrodek będzie żył praktycznie 24 godziny na dobę. Około 150 zawodników, a przy tym ich trenerzy i asystenci, co daje nam około 260 uczestników. Konkurencje będą rozgrywane praktycznie cały czas - powiedział dyrektor Zielonogórskiego Klubu Sportowego Sebastian Jagiełowicz. - Bardzo dziękujemy za patronat honorowy nad imprezą, który objęła pani marszałek województwa Elżbieta Polak. Dziękujemy także władzom miasta i gminy Zielona Góra oraz sponsorom. Od lat wspierają nas Elektrociepłownia, Polskie Górnictwo Naftowe i Gazownictwo, Rockwool i Ford Germaz.

Takie mistrzostwa to świetna reklama dla WOSiR-u, który przypomni o sobie działaczom z najważniejszych federacji na świecie. Tym, którzy zapamiętali go z czasów upadku, objawi się, jako nowa i w pełni funkcjonalna baza treningowa.
- Od przeszło trzech lat i nakładem ponad 30 milionów złotych realizowany jest wieloletni program modernizacji i odbudowy ośrodka w Drzonkowie. Chcemy uzyskać taki standard obiektów, by służyły organizacji takiej imprezy, jaka za kilka dni się u nas rozegra - powiedział dyrektor WOSiR-u Bogusław Sułkowski. - Na dziś jesteśmy już niemal gotowi.

Sułkowski dodał, że podział obowiązków jest bardzo klarowny. Ludzie z ZKS-u i PZPNow odpowiadają za sportową stronę imprezy, a WOSiR za obiekty, ich wyposażenie, a także za bazę noclegową i wyżywienie. Wszyscy na pewno nie zmieszczą się w ośrodku, część zamieszka na terenie gminy, a kilka ekip w samej Zielonej Górze.

Drugi ważny walor mistrzostw, to obecność najlepszych. Zawodnicy ZKS-u mają możliwość trenowania z czołówką. Już przed igrzyskami w Drzonkowie przygotowywało się aż 18 olimpijczyków z różnych krajów, co jak podkreśliła była zawodniczka, obecnie sędzia Anna Bajan, stanowiło aż 1/4 ogółu startujących. Najbliższa impreza ma utrwalić tę tendencję.

A na jakie wyniki możemy liczyć ze strony reprezentantów Polski? - Mamy bardzo młody zespół. W składzie dziewięciu osób dwójka jest jeszcze juniorami. Szkolili się w czwórboju bez jazdy konnej. Liczymy na dobry wytęp Sebastiana Stasiaka. Jeśli będzie w pierwszej dziesiątce możemy mówić o bardzo dobrym występie. Podobnie w przypadku Anny Maliszewskiej. A jeśli chodzi o resztę, liczymy na kwalifikację do finału. Będzie bardzo ciężko, bo awansuje tylko 12 najlepszych. Na medale liczymy przede wszystkim w sztafetach i drużynie - ocenił trener kadry młodzieżowców Piotr Maciaszczyk.

Swą wizytę w Drzonkowie zapowiedział szef światowej centrali pięcioboju Klaus Schormann. To nie przypadek. Jego opinia będzie bardzo ważna, bo w przyszłym roku WOSiR ma gościć mistrzostwa Europy, a za dwa lata mistrzostwa świata seniorów.

Do szczegółowego planu imprezy jeszcze wrócimy, ale już dziś warto sobie zarezerwować trochę czasu w niedzielę 9 września, bo takiej imprezy dawno u nas nie było.
Od 7 sierpnia nasza gazeta ma dodatkowy adres: www.gazetalubuska.pl/premium. To nowa, a wkrótce płatna część naszego serwisu. Do systemu sprzedaży najciekawszych materiałów przystępujemy razem z innymi 41 portalami, które powiązane są z najpopularniejszymi gazetami i czasopismami w Polsce. Do końca sierpnia można korzystać z systemu za darmo, potem za dostęp do wszystkich tytułów wystarczy zapłacić 19,90 zł miesięcznie.
Rejestracja i szczegóły na www.gazetalubuska.pl/premium