Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Mitsubishi uciekało policji. Kierowca chciał staranować radiowóz. Za kierownicą siedział... 14-latek!

Jakub Pikulik
Jakub Pikulik
Mitsubishi, którym jechał 14-latek, zakończyło jazdę w przydrożnym rowie.
Mitsubishi, którym jechał 14-latek, zakończyło jazdę w przydrożnym rowie. materiały policji
Policjanci krośnieńskiej drogówki zatrzymali po pościgu 14-latka. Nieletni w trakcie ucieczki uderzył w bok radiowozu, a pojazd, którym kierował, zakończył jazdę w rowie. Na szczęście nikomu nic się nie stało. Sprawa skierowana zostanie do sądu rodzinnego i nieletnich.

We wtorek (8 czerwca) policjanci krośnieńskiej drogówki zareagowali na zgłoszenie o grupie nastolatków, która przyjechała samochodem nad jezioro w miejscowości Dąbie. Widząc pojazd marki mitsubishi wyjeżdżający z parkingu, mundurowi ruszyli za nim, a po dojechaniu do niego włączyli sygnały świetlne i dźwiękowe nakazujące kierowcy zatrzymanie się. Ten zlekceważył je i przyspieszył, jadąc w kierunku miejscowości Pław.

Gdy policjanci zrównali się z pojazdem, funkcjonariusz nakazał kierującemu uciekającego pojazdu zatrzymać się, jednak ten nie wykonał polecenia, a następnie uderzył w bok radiowozu. Po chwili stracił panowanie nad autem i zjechał do rowu - relacjonuje podinsp. Marcin Maludy, rzecznik prasowy lubuskiej policji.

Mitsubishi uciekało policji. Kierowca chciał staranować radiowóz. Za kierownicą siedział... 14-latek!
Po zatrzymaniu 14-latek przyznał, że kluczyki do auta zabrał bratu. materiały policji

Samochodem jechały trzy osoby. Wszyscy próbowali uciekać

Z samochodu wybiegły trzy osoby i podjęły ucieczkę pieszo w różnych kierunkach. Policjant ruszył za kierującym, zatrzymując go. Okazał się nim 14-latek. Dyżurny w rejon zdarzenia zadysponował dodatkowe patrole, które w wyniku podjętych działań zatrzymały w miejscowości Pław dwóch młodych mężczyzn w wieku 15 i 19 lat. Zostali oni doprowadzeni do krośnieńskiej jednostki do wyjaśnienia. Pojazd trafił na policyjny parking.

Zabrał kluczyki bratu

W toku dalszych czynności 14-latek w obecności rodzica przyznał się do zabrania kluczyków od mitsubishi bratu, a następnie do kierowania autem i niezatrzymania się do kontroli drogowej. W rozmowie z policjantami oznajmił, że zaczął uciekać, gdyż się przestraszył. Ponadto jak się okazało, pojazd nie posiadał badań technicznych i nie był dopuszczony do ruchu. O jego dalszym losie zadecyduje sąd rodzinny i nieletnich.

Wideo: Napad na właściciela kantoru. Na czerwonym świetle złodziej zabrał torbę z 350 tys. zł. Po pościgu zatrzymali go policjanci.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Wielki Piątek u Ewangelików. Opowiada bp Marcin Hintz

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska