Młodzi garną się do armii. Kuszą ich karabiny i armaty
Dariusz Brożek
W czwartek, 21 kwietnia plac za Międzyrzeckim Ośrodkiem Kultury zamienił się w wojskowy poligon.
Czteroletnia Marta była zachwycona zjazdami po linie, rozpiętej między drzewami za Międzyrzeckim Ośrodkiem Kultury. Była całkowicie bezpieczna. Miała na sobie specjalne szelki i w dodatku asekurowali ją zwiadowcy z miejscowej jednostki wojskowej. Zaraz po niej tzw. tyrolkę przetestował ośmioletni Olgierd Miernik. - Jest super - zapewniał.
Zjazdy były jedną z atrakcji imprezy, która odbyła się w czwartek przy MOK z inicjatywy płk Piotra Malinowskiego, dowódcy stacjonującej w mieście 17. Wielkopolskiej Brygady Zmechanizowanej. Żołnierze pokazali cywilom swoje pojazdy i broń. Najmłodszych uczestników imprezy najbardziej interesowały karabiny wyborowe - polskie Tory i fińskie TRG Sako. Chętni mogli je obejrzeć z bliska i nawet założyć siatki maskujące - tzw. maskałaty.
Relacja i zdjęcia z imprezy w środę, 27 kwietnia, w tygodniku „Głos Międzyrzecza i Skwierzyny” oraz już we wtorek w płatnym serwisie www.glosmiedzyrzecza.pl.