Zielona Góra ma własną uczelnię. I to taką, która wciąż stawia na rozwój i nowe kierunki. Studentów wcale tak mało w mieście nie ma. Tylko... jakby ich nie widać. Choć przecież rok akademicki już się rozpoczął. Mieszkańcy często zwracają uwagę, że miasto po godz. 19 zamiera. A to centrum mogliby rozruszać młodzi, tak jak to dawniej bywało, gdy studentów widać było nie tylko od święta. Tylko... warto zauważyć, że studiowanie zmieniło swoje oblicze. Młodzi bardzo często łączą je z pracą (wchodząc w dorosłość, musisz mieć doświadczenie zawodowe!) albo po zajęciach wracają do swoich rodzinnych miejscowości. Nie pokładajmy całej nadziei, jeśli chodzi o ożywienie miasta, w młodych. Ale zacznijmy od podstaw. Np. od dobrego doświetlenia starówki. Może wtedy nie będzie strachu chodzić nią wieczorami...
Jak globalne ocieplenie zmienia wakacyjne trendy?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?