Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Młodzi gniewni jurorzy oceniają kolegów reżyserów

Zdzisław Haczek
Jurorzy-reżyserzy na scenie amfiteatru
Jurorzy-reżyserzy na scenie amfiteatru fot. Zdzisław Haczek
Nowością 38. Lubuskiego Lata Filmowego jest skład jury - pięcioro reżyserów. Ich filmy też można zobaczyć w Łagowie i... pokłócić się o kino z ich autorami.

W niedzielę po 22.30 podczas otwarcia festiwalu w amfiteatrze padło wiele ciepłych słów pod adresem samej imprezy i ich organizatorów. O mocniejszym wsparciu finansowym imprezy niż kiedyś bywało przez Zarząd Województwa Lubuskiego mówił wicemarszałek Tomasz Wontor. Wójt Łagowa Ryszard Oleszkiewicz cieszył się, że gmina wreszcie jest jednym z "filarów" imprezy. Może władze Łagowa w końcu odkupią od wrocławskiej Odry-Film kino Świteź i m.in. za pozyskane z Unii pieniądze urządzą w nim salę widowiskową na europejskim poziomie?

Wieloletni dyrektor LLF Andrzej Kawala, prezes zielonogórskiego Klubu Kultury Filmowej, wysłuchał tych wystąpień, ale też odebrał list od wojewody Heleny Hatki, która szczerze docenia walkę KKF o trwanie imprezy.

Później scenę amfiteatru wziął we władanie dyrektor programowy 38. LLF Paweł T. Felis. Młody krytyk filmowy przedstawił jury imprezy: Łukasza Barczyka (przyjeżdżał do Łagowa już jako dziecko), Annę Jadowską, Gruzina Bakura Bakuradze, Węgra Benedeka Fliegaufa... Co ciekawe ich filmy też są prezentowane w Łagowie. Można więc będzie się z jurorami posprzeczać nie tylko o obrazy, które oceniają, ale i o ich własne dokonania.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska