Młodzież pisze wiersze

Poetyckie spotkania odbywają się raz w tygodniu w ramach unijnego projektu Nowoczesna Edukacja. Nauczyciel przyznaje, że efekty zajęć przeszły jego oczekiwania. - Zaczęliśmy od prostych wprawek, ale szybko okazało się, że dzieci potrafią na poczekaniu napisać wiersz na zadany temat. Często inspirujemy się malarstwem i muzyką - mówi polonista Dominik Fryza, który od wielu lat tworzy teksty piosenek.

Nauczyciel też pisze

Większość dzieci przyszła na pierwsze zajęcia z ciekawości. W przytulnie urządzonej klasie powstały ich pierwsze utwory. - Najłatwiej pisać wesołe wiersze, ale z panem dużo rozmawiamy o poważnych sprawach i piszemy o wszystkim - mówi Sandra Dyszkant.
Ewelina Lechman dodaje, że najtrudniej pisać o miłości i zdradzie, bo ludzie unikają takich tematów. - Czasem też trudno dobrać odpowiednie słowa, ale pan zawsze nam pomaga, a nawet pisze z nami i czyta swoje wiersze. Poza tym na każde zajęcia przynosi ciastka, a po słodyczach lepiej się myśli - mówi ze śmiechem Ewelina.

Czekają na debiut

Mali poeci wciąż zastanawiają się, czy rzeczywiście mogą tak się nazywać, bo do tej pory wydawało im się, że udane wiersze piszą tylko dorośli. - Chciałabym umieć wymyślać takie epitety i przenośnie, jakich jeszcze nikt nie stworzył, ale to bardzo trudne - marzy Asia Banachowicz, która najchętniej pisze o przyrodzie. Przyznaje, że czasami udaje się jej od razu napisać udany wiersz, ale wie, że nad utworami trzeba pracować.
Uczennice nie wstydzą się swoich wierszy. Niecierpliwie czekają na debiut w szkolnej gazetce. - To na pewno będzie miłe, ale zastanawiamy się, jak ocenią nasze wiersze koledzy - mówi Paulina Konieczna. Jej koleżanki marzą o wydaniu prawdziwego tomiku. Ich marzenie zamierza spełnić dyrektorka szkoły Halina Banaszkiewicz. - Jestem zachwycona wierszami dzieci. Wydaliśmy już jedną antologię i wiem, że to świetna promocja szkoły - mówi H. Banaszkiewicz.