Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Młodzież z Międzychodu cieszy się z nowych boisk, ale dorośli narzekają

Dariusz Brożek 095 742 16 83 [email protected]
Po poświęceniu sztucznej nawierzchni ks. Marian Szymański przekazał kropidło burmistrzowi Romanowi Musiałowi, który pokropił boiska z taką samą wprawą, jak duchowny.
Po poświęceniu sztucznej nawierzchni ks. Marian Szymański przekazał kropidło burmistrzowi Romanowi Musiałowi, który pokropił boiska z taką samą wprawą, jak duchowny. fot. Dariusz Brożek
Otwarto nowe boiska przy Szkole Podstawowej i Gimnazjum nr 2. - Do południa nie będziemy mogli z nich korzystać, choć miały być dostępne przez cały dzień - skarżą się mieszkańcy.

Boiska wybudowano w ramach rządowego programu Orlik 2012. Większe do piłki nożnej ma 60 na 32 m. Pokryte jest sztuczną trawą. Na mniejszym o wymiarach 32 na 19 m. mieszkańcy mogą grać w kosza i siatkę.

Obok wybudowano drewniany pawilon, w którym znajdują się szatnie, sanitariaty i natryski. Podczas piątkowej uroczystości były przemówienia, artystyczne popisy oraz mecze rozegrane przez młodzież na nowych obiektach. Uczniowie byli zachwyceni.

- Wreszcie będziemy mogły pograć we kosza czy siatkę. - mówiły Paula Derda i Paulina Pawlak z Gimnazjum nr 2.

Burmistrz Roman Musiał stwierdził, że to najszybciej przeprowadzona inwestycja komunalna w ciągu ostatnich dziesięciu lat. I wkurzył jednego z naszych Czytelników.

- Jak można się chwalić, że wszystko jest super, skoro boiska miały być otwarte w listopadzie minionego roku - pytał międzychodzianin.

Burmistrz tłumaczy zwłokę deszczami i mrozami, które jesienią zaskoczyły budowlańców. - A sztucznej nawierzchni nie można kłaść w niskich temperaturach - mówi.

Dostępne, ale po południu

Podczas piątkowej uroczystości było więcej zgrzytów. Kolejny rozmówca zwrócił nam uwagę na fakt, że boiska będą dostępne dla mieszkańców tylko przez kilka godzin dziennie.

- W minionym roku urzędnicy zapowiadali, że będziemy mogli z nich korzystać od rana do wieczora. Teraz się okazuje, że w czasie godzin lekcyjnych będą zajęte przez uczniów, a wieczorami mają tam trenować zawodnicy klubów sportowych - mówi pan Andrzej.

Zdaniem zastępcy burmistrza Krzysztofa Michalskiego, atutem projektu był fakt, że boiska powstaną właśnie przy szkołach.

- Mieszkańcy będą mogli z nich korzystać od 15.00 do 19.00. oraz w czasie weekendów i wakacji. Jeśli będzie duże zainteresowanie, to będą dostępne dłużej - dodaje.

Pręty przy wejściu

Władze gminy nie rozstrzygnęły jeszcze konkursu na gospodarza obiektów. Dlatego przez kilka najbliższych tygodni na boiskach dyżurować będą nauczyciele. - To jakaś kpina. Polonistka, lub pani od robótek ręcznych nie zastąpią wykwalifikowanych organizatorów sportu - wytyka nasz rozmówca.

Czytelnikowi wtóruje jego kolega. Pokazuje na pręty sterczące na wysokości około dwóch metrów z siatki przy wejściu na boiska. - Kto będzie odpowiadał, jak któryś dzieciak podskoczy i poharata sobie głowę - pyta.

Burmistrz R. Musiał zapewnia, że zwrócił uwagę na te druty w trakcie uroczystości. - Zostaną wygięte, żeby nie stwarzały zagrożenia dla osób korzystających z boisk - zapowiada.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska