Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Młodzież z Międzyrzecza pracowała w czasie wakacji

Patrycja Dzięgielewska 095 742 16 83 [email protected]
Tomasz Krzyżelecki pracuje w Przytocznej przy zbieraniu owoców. Jest studentem, zatem ma przed sobą jeszcze miesiąc roboty
Tomasz Krzyżelecki pracuje w Przytocznej przy zbieraniu owoców. Jest studentem, zatem ma przed sobą jeszcze miesiąc roboty Fot. Dariusz Brożek
Dziś początek roku szkolnego. Niektórzy uczniowie szkół ponadgimazjalnych... odpoczną przy książkach po dwóch miesiącach harówki!

Uczeń międzyrzeckiego Zespołu Szkół Ekonomicznych Marcin Antczak nie próżnował w czasie wakacji. Pracował jako pomocnik magazyniera. Przez miesiąc zarobił na rękę 1,3 tys. zł. Pieniądze wydał na komputer. Liczy jeszcze, że skarbówka zwróci mu część podatków. Czy było ciężko? Odpowiada, że najtrudniejsze było znalezienie legalnej i dobrze płatnej pracy.

- W tym mieście bez znajomości bardzo trudno o dobrą robotę - mówi rozgoryczony.

Wielu chłopców pracowało na budowach. Patryk (nie chce nazwiska w gazecie) zatrudnił się w firmie, która układa kostkę brukową. - Do pracy poszedłem po to, żeby zdobyć praktykę, ponieważ uczę się w technikum budowlanym. A pieniądze, cóż. Zawsze się przydadzą - śmieje się nastolatek. Zarobił 1,5 tys. zł. Większość wydał na ubrania, za resztę kupił szkolne przybory.

Kamila była kelnerką

Międzyrzeczanka Katarzyna Lesiewicz szukała pracy w marketach, osiedlowych sklepikach i barach. Niestety, jako nieletnia nie miała szans na sezonową robotę. Dlatego zbierała w lesie jagody i grzyby, które później sprzedawała przy drogach. I nieźle na tym wyszła, bo zarobiła 3,5 tys. zł. Na co przeznaczyła pieniądze? - Kupiłam aparat na zęby i coś do ubrania - odpowiada.

Uczennica ZSE Kamila Marynicz pracowała nad jez. Głębokie jako kelnerka. Praca przypadła jej do gustu, choć lekka wcale nie była. - Za to poznałam wielu wspaniałych ludzi i zarobiłam tysiąc osiemset złotych - zaznacza.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska