Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Mocny Unibax Toruń przetestuje ZKŻ Kronopol

Marcin Łada
Rafał Dobrucki wraca do drużyny. Czy jego doświadczenie pomoże w starciu z wyżej notowanym Unibaksem. Wierzymy, że tak.
Rafał Dobrucki wraca do drużyny. Czy jego doświadczenie pomoże w starciu z wyżej notowanym Unibaksem. Wierzymy, że tak. fot. Tomasz Gawałkiewicz
Dwa zwycięstwa z rzędu poprawiły nieco nastroje zielonogórskich fanów. Ale w niedzielę ostateczna próba. Po kontuzji na tor wraca Rafał Dobrucki.

"Anioły" należą do grupy zespołów z najwyższej półki. Oni teoretycznie nie mają słabych miejsc. Z żelaznego składu jedynie Hans Andersen i Adrian Miedziński nie wykręcili jeszcze średniej biegowej powyżej dwóch "oczek". Tyle statystyki, a te nie zawsze sprawdzają się na torze. Dowód? Ostatni pojedynek ze Złomreksem Włókniarzem Częstochowa, który murowani kandydaci do złotego medalu przegrali u siebie 34:59. Wypadek przy pracy?

- Kryzys trwa - przyznał dziennikarz "Gazety Pomorskiej" Joachim Przybył. - Po bardzo mocnym ciosie i słabszych spotkaniach w Szwecji, chłopaki chcą wygrać mecz w Zielonej Górze i nieco się odbudować.

Trudno dziś przewidzieć, co jest groźniejsze: podrażniony "Piernik" czy ten spokojny, który kroczy od zwycięstw do zwycięstwa?

Już w komplecie

ZADBAJ O BILET!

  • Ceny: 30 zł - normalny i 20 - ulgowy (dla uczniów szkół podstawowych, gimnazjalnych i ponadgimnazjalnych na podstawie legitymacji). Dzieci do 7 lat wstęp na program zawodów za 10 zł.
  • Przedsprzedaż z samochodów Radio City Taxi od godz. 12.00 w dniu meczu: przy Muzeum (ul. Niepodległości), przed marketem Billa (ul. Wyszyńskiego), przed myjnią samochodową Cars (os. Pomorskie), przed Intermarche (ul. Batorego), przed supermarketem Lidl (skrzyżowanie ulic Wojska Polskiego i Zacisze), na giełdzie przemysłowo-samochodowej (ul. Dekoracyjna 2) oraz w biurze podróży "Odkrywca" (ul. Podgórna 43E).
  • Otwarcie bram - 17.30 (dla wszystkich).
  • Goście mają kłopoty, a w naszej ekipie drugi oddech. Po kontuzji wraca Rafał Dobrucki, który na pewno pomoże kolegom.

    - Samopoczucie jest dobre i cieszę się, że mogę wystartować, bo przerwa potrwała trochę dłużej niż zakładałem. Ale czuję głód jazdy i to najważniejsze. Fakt, noga nie jest jej jeszcze tak głodna i pobolewa. Byłem w środę na treningu, żeby się troszkę przewietrzyć. Mam założony stabilizator i wszystko powinno być w porządku - powiedział "Rafi".

    Ostatnie mecze pokazały, że najgorsze chwile mają za sobą także Piotr Protasiewicz i Grzegorz Walasek. Choć fizycznie prezentowali się bez zarzutu, w ich motocyklach czasami nieco brakowało mocy. Ba, chyba w końcu odnalazł się Fredrik Lindgren.

    - Rekordy toru Grześka świadczą, że jest w sztosie - ocenił Dobrucki, który śledził występy kolegów. - Jest szybki i wykręciłby je także na innych zawodnikach. Piotrek wyraźnie złapał drugi oddech i choć nie ma co popadać w hurraoptymizm, bo w Rzeszowie wygrywały wszystkie zespoły z czołówki, możemy podejść do tego meczu z podniesioną głową.

    Podwójna stawka

    Co jest w puli? Dwa punkty (porażka w Toruniu 34:56 każe raczej zapomnieć o bonusie) i wiadro optymizmu. Jeśli Falubaz zdoła wziąć wszystko, może nie tylko poprawić miejsce w tabeli. Fani od dawna oczekują, że coś drgnie. Zwycięstwo z wyżej notowanym przeciwnikiem pozwoli z większym spokojem oczekiwać na rundę play off. Bo skoro dali radę z Unibaksem, to dlaczego nie z innymi...

    Dołącz do nas na Facebooku!

    Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

    Polub nas na Facebooku!

    Kontakt z redakcją

    Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

    Napisz do nas!
    Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska