Moda na końcu palców

- Każda kobieta ze zdrowymi paznokciami może założyć tipsy - tłumaczy Iriana Hetman z salonu kosmetyczno-fryzjerskiego. Polecane są szczególnie dla krótkich, kruchych i łamliwych paznokci. Zakłada je kosmetyczka w zakładzie, nie można tego robić samemu.

Żel lub akryl

Na rynku kosmetycznym występuje kilka rodzajów tipsów, czyli sztucznych paznokci. Najbardziej popularne są przezroczyste i mleczne, ale są też na przykład tipsy french. Tipsy mogą być pokryte warstwą żelu bądź akrylu. Żelowa metoda przedłużania paznokci jest bardziej naturalna, akryl położony na tipsie jest grubszy.
- Obecnie stosuje się głównie metodę żelową - mówi kosmetyczka. - Obie formy dobrze nałożone powinny się równo długo trzymać na paznokciu.

Jeśli żelem pokryjemy naturalny paznokieć, stanie się on trwalszy i bardziej odporny na uszkodzenia. Przy pomocy żelu można też uratować pęknięty paznokieć, tzn. "zakleić" go cienką warstwą specyfiku. Zdarzają się panie uczulone na żel bądź akryl, ale alergie występują bardzo rzadko.

Jak to się robi

Niezdecydowane na kolor i wzór klientki mogą wybierać spośród już gotowych tipsów
(fot. fot. Ryszard Poprawski)

Nałożenie tipsów trwa około dwóch godzin. - Opiłowujemy paznokieć, odtłuszczamy i przyklejamy tipsy. Następnie pokrywamy akrylem lub kilkoma warstwami żelu i utwardzamy pod specjalną lampą - mówi kosmetyczka.

Żele i akryle mają różne kolory, a to jakiego użyje kosmetyczka zależy od gustu klientki. Kolor i kształt paznokci muszą pasować do charakteru i stroju kobiety.
Tipsy dobrze zrobione trzymają się długo. Oczywiście jeśli się znudzą, można je zdjąć w gabinecie kosmetycznym, gdzie albo moczymy dłonie w specjalnym płynie albo kosmetyczka spiłuje żel z paznokcia, pozostawiając jednak jego cienką warstwę, aby nie uszkodzić płytki.

- Nie wolno na siłę odrywać tipsów, bo uszkodzimy płytkę paznokcia - wyjaśnia Hetman. Jeśli chcemy kontynuować przedłużanie paznokci, to jest możliwość uzupełniania żelu. Robi się to co trzy tygodnie, w zależności od tempa wzrostu paznokcia.

O tipsy nie trzeba specjalnie dbać. - Co jakiś czas można wcierać w nie olejki bądź pokrywać warstwa nabłyszczającą, która wzmacnia paznokieć - dodaje kosmetyczka.

Różne cuda

Kosmetyczka ozdabia paznokcie brokatem
(fot. fot. Ryszard Poprawski)

Metod zdobienia paznokci jest mnóstwo. Odpowiednie przybory i wyobraźnia kosmetyczki pozwalają wyczarować na płytce różne cuda.

- Paznokcie ozdabiamy wszystkim. Tipserki wykorzystują cyrkonie, brokat, cekiny, sztuczne włókna, kolorowy piasek, piórka, koronki, sreberka a nawet suszone kwiaty czy pokruszone muszle - wyjaśnia Hetman.

Najbardziej popularnym sposobem ozdabiania paznokci jest tradycyjne malowanie. Za pomocą lakierów można nadać płytce jednolity odcień albo wyczarować na jej powierzchni wzory, szachownice czy kwiaty. Ostatnio coraz większą popularność zdobywa ozdabianie paznokci poprzez zatopienie ozdób w żelu. - Paznokcie pokrywamy żelem, malujemy i naklejamy ozdoby, a na wierzch nakładamy dodatkową warstwę żelu. Ozdoby wtapiają się w niego, powierzchnia paznokcia jest gładka - mówi tipserka.

Kolory tego sezonu

Długie, błyszczące, mieniące się srebrem tipsy są modne w karnawale
(fot. fot. Ryszard Poprawski)

W karnawale kobieta musi błyszczeć. Mieniące się czernie, szarości i odrobina fioletu to obowiązujące kolory tego sezonu. A na paznokciach wszelkie srebra, brokaty, cyrkonie. Srebro i złoto mają rozświetlać paznokcie i pasować do makijażu czy sukienki.

Karnawałowe paznokcie powinny być ekstrawaganckie, kuszące długością i błyskiem, bo błysk w tym roku jest najmodniejszy. Naklejamy więc cekiny, posypujemy brokatem, mieszamy biel i czerń, malujemy srebrem i złotem. Klientki wybierają kolory, w których się dobrze czują i które lubią. Każdy jest więc modny. - Odważne panie w czasie karnawału robią tipsy długie, bardzo błyszczące, pozwalają sobie na szaleństwa i eksperymenty - wyjaśnia Hetman.

Kosmetyczka może nadać tipsom różny kształt. - Paznokcie kwadratowe są najczęściej wybierane, gdyż jest to kształt najbardziej uniwersalny i zawsze modny. Niektóre panie proszą o wypiłowanie paznokci w szpic, do łask wraca też klasyczny migdał i coraz więcej klientek prosi o ten kształt - dodaje tipserka.