Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Moim zdaniem: Krótki lipcowy ogórek

Andrzej Flügel
Andrzej Flügel
Andrzej Flügel Archiwum GL
W momencie, kiedy po ostatnich ligowych meczach piłkarskich zostało tylko wspomnienie, żużel, nie wiedzieć czemu, przestaje w lipcu jeździć regularnie w wymiarze ligowym, zaczyna się sportowy sezon ogórkowy.

Na szczęście nie ma się co martwić, bo po pierwsze potrwa zaledwie niecałe trzy tygodnie (już 17 lipca rusza ekstraklasa piłkarska), a po drugie od niedzieli mamy Tour de France, który bardzo ożywi ogórkowy czas. Ubiegłoroczny wyścig był świetny dla Polaków, mam nadzieję, że ten będzie nie gorszy. Już się nastawiam na transmisje i fajne opowieści komentatorów i to nie tylko o kolarstwie.

Tymczasem w piłeczce trwa giełda transferowa. Słychać kto kogo kupuje i za ile. Jedni cieszą się z awansu, inni przymierzają do gry o szczebel niżej. Nie ma sensu się powtarzać, ale nadal w futbolowym peletonie Ziemia Lubuska wiezie napis "koniec wyścigu". Jako jedyni w Polsce nie mamy zespołu w lidze centralnej. Boję się, że będzie to stan stały. Z kolei stajemy się powoli specjalistami od zaniechań. Jedni rezygnują z walki o drugą ligę, drudzy na własne życzenie cofają się niżej. Co za czasy! Od kilku dni dzwonią do mnie Czytelnicy i pytają o opinię w sprawie fuzji zielonogórskich klubów, a szczególnie o pomyśle by budowę czegoś nowego zaczynać od wycofania się z - i tak już dziś nędznej - trzeciej ligi. Odpowiadam niezmiennie i ciągle tak samo. Rozumiem powody, jest w nich jakaś racja, ale zdania nie zmieniam: jestem przeciw. Tyle, że ja sobie mogę pisać i gadać... Śmieszy mnie też podkreślanie, jak to świetnie szkolimy młodzież. Mamy w aktualnej kadrze kraju, poza Łukaszem Fabiańskim, jakiegoś wychowanka? W ekstraklasie bardzo wysokie noty zbiera obecnie jakiś zawodnik zaczynający u nas karierę? Nie widzę, nie słyszę...

Zresztą zielonogórski UKP rzutem na taśmę uratował się przed spadkiem z centralnej ligi juniorów, z której gorzowski Stilon zleciał z ogromnym trzaskiem. W lidze juniorów młodszych nasz jedyny przedstawiciel był wprawdzie dość wysoko, ale bez szans by walczyć o cokolwiek. Jedynym pozytywem był awans do centralnej ligi juniorów starszych Arki Nowa Sól. Widać w tym klubie dobrą robotę trenera Andrzeja Sawickiego, mimo stałych kłopotów finansowych. Gdyby jeszcze ktoś w tym mieście chciał postawić na futbol, to mogłoby być bardzo fajnie. Gdyby...

Skończyły się Igrzyska Europejskie w Baku. Azerbejdżan okazał się sportową potęgą, bo w klasyfikacji medalowej zajął drugie miejsce za Rosją. Biorąc pod uwagę, że wiele krajów przysłało tam drugie garnitury zawodników warto zapytać czy ta impreza jest komukolwiek, poza gospodarzami, pragnącymi pokazać, że potrafią, potrzebna? Mam spore wątpliwości.

I niech ktoś nie powie że nie potrafimy zaskoczyć świata. Anita Włodarczyk przerzuciła młot przez Odrę bijąc nieoficjalny rekord świata. Dobrze, że zadbano by nikt tam po drugiej stronie nie jechał sobie na rowerze ze śpiewem na ustach, albo wygrzewał się w szuwarach, bo mogło być nieciekawie.

Motoryzacja do pełna! Ogłoszenia z Twojego regionu, testy, porady, informacje

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska