Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Monety, fortyfikacje, broń, czyli przeszłość pod nową drogą

Dorota Nyk 76 835 81 11 [email protected]
- Odsłoniliśmy fragmenty murów dawnego ośrodka rekreacyjnego dla bogatych głogowian - mówi archeolog Zenon Hendel.
- Odsłoniliśmy fragmenty murów dawnego ośrodka rekreacyjnego dla bogatych głogowian - mówi archeolog Zenon Hendel. Dorota Nyk
Zanim na ulicę Wały Chrobrego i Piastowską wjadą buldożery, najpierw swoje muszą zrobić archeolodzy. Od kilku dni teren pod budowę nowej drogi bada ekipa Zenona Hendla z Muzeum Archeologiczno-Historycznego.

Za kilka miesięcy pobiegnie tędy dwupasmówka. Ale przed każdą tego typu inwestycją prowadzoną w Głogowie, wiadomo, teren muszą najpierw zbadać archeolodzy. W tym mieście bowiem pod warstwą ziemi niemal w każdym miejscu ukryte są tajemnice przeszłości, czasami niezwykle ciekawe i cenne. Tak jest i tym razem, w tym rejonie.

- Najpierw przeprowadziliśmy rozeznanie, na jego podstawie wiemy, że odkopujemy dawny ośrodek rekreacyjny, w którym wypoczywali dobrze sytuowani głogowianie - opowiada archeolog Zenon Hendel. - Ośrodek powstał po 1816 roku i był to na początku zespół budynków. Dom wypoczynkowy, restauracja, kręgielnia. W latach 1910 - 1912 wszystko zostało przebudowane i powstał jeden duży budynek. W latach 30. XX wieku dobudowano jeszcze ogród zoologiczny.

Pozostałość tego zespołu wypoczynkowego archeolodzy już odkopali. Widać fragmenty budynku, schody, wejście do niego i klatkę schodową. Dalej widać fragment restauracji, być może to była kuchnia z podłogą wyłożoną płytkami. Od strony wschodniej widać fragment dziedzińca wyłożonego brukiem. Tutaj przed wojną prawdopodobnie bogaci głogowianie siedzieli sobie przy stolikach.
- Mamy problem z określeniem tego, jaką rolę pełnił odsłonięty wąski korytarz - mówi Z. Hendel. - Być może odpowiedź na nasze pytania przyniesie odsłonięcie dalszej części budynku. Domyślamy się, że mógł to być wąski korytarz w restauracji, a może to było miejsce spacerowe, nieosłonięte dachem. To są jednak tylko nasze kombinacje. Mamy przedwojenne zdjęcia całego budynku z zewnątrz, nie wiemy jednak, jak on wyglądał w środku.

Archeolodzy w tym miejscu znaleźli także różne ciekawe przedmioty: kilka monet z 1851 roku i późniejszych, fragmenty ceramiki - kafli piecowych i naczyń oraz fragment karabinu.
Nowa droga, która tu powstanie, zostanie zbudowana na tych pozostałościach. Zostaną one tylko w nieznacznym stopniu naruszone. Badania archeologiczne są finansowane z funduszy przeznaczonych przez gminę miejską na całą inwestycję. Przed budową pierwszej części tej drogi archeolodzy odsłonili bardzo ciekawe elementy fortyfikacji nowożytnych: tunel kontrminowy i system bastionów, a także renesansowe piece.

Oferty pracy z Twojego regionu

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska